- Kevin Benavides zwyciężył w tegorocznej edycji Dakaru.
- Argentyńczyk stał się pierwszym motocyklistą z Ameryki Południowej, który zwyciężył w tej imprezie.
- Zawodnik żegna się z Hondą i przechodzi do innego, równie utytułowanego teamu.
Kariera 32-letniego Benavidesa rozpoczęło zdobyte 10 lat temu czwarte miejsce w Mistrzostwach Świata Juniorów FIM Enduro. Potem przyszło wiele sukcesów w krajowych zawodach. W 2015 roku nawiązał współpracę z Hondą i skupił się na dużych imprezach rajdowych. Zdobył tytuł wicemistrza w Mistrzostwach Świata w Rajdach Terenowych FIM w 2017 roku i drugie miejsce w Dakarze w 2018 roku. Największym jego sukcesem było jednak bez wątpienia zwycięstwo w tegorocznym Dakarze. Benavides stał się pierwszym motocyklistą z Ameryki Południowej, który wygrał Rajd Dakar.
Sukces w tegorocznej edycji najtrudniejszego rajdu terenowego świata uczynił z Benavidesa łakomy kąsek dla wielu teamów. Argentyńczyk postanowił finalnie przenieść się do Red Bull KTM Factory Racing, co da mu okazję do skorzystania z ogromnego doświadczenia zespołu, który 18 razy zwyciężał już w tym rajdzie.
Jestem bardzo podekscytowany dołączeniem do zespołu Red Bull KTM, to dla mnie duża zmiana. Dla mnie ten ruch to ważny rozdział w mojej karierze wyścigowej. Zawsze byłem fanem motocykli KTM, Red Bulla i tego, jak jest zorganizowany zespół – naprawdę wierzę, że dokonałem najlepszego możliwego wyboru, by kontynuować moją karierę i móc walczyć o kolejne zwycięstwa – skomentował Kevin Benavides.
Pierwszy występ Benavidesa w barwach KTM ma się odbyć podczas Rajdu Kazachstanu na początku czerwca.
Przeczytaj także: Benavides wygrywa Dakar 2021!
zobacz galerię
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS