A A+ A++

W sercu Starachowic rozkwitło nowe miejsce, jak z literackiego snu – „Słoń w Kafce”. To nie tylko kawiarnia, ale opowieść snuta aromatem świeżo mielonej kawy, dźwiękiem rozmów i ciepłem ludzkich historii. Przestrzeń, w której codzienność zyskuje smak pasji i sens wspólnoty, a każda filiżanka to hołd dla uważności i dobra.

Powstała w maju 2025 roku z inicjatywy niezwykłych ludzi związanych z Fundacją „Nasze Zdrowie”, tworzy azyl – cichy, choć pełen życia, niecodzienny, choć dostępny każdemu.

Za ideą „Słonia w Kafce” stoi Agnieszka Polak – prezes Fundacji „Nasze Zdrowie” i kobieta, która zamienia wizje w rzeczywistość z czułością artysty i sercem terapeuty. W rozmowie z nami podkreśla, że to miejsce nie powstało jedynie po to, by serwować dobrą kawę – choć ta bez wątpienia jest tu sztuką samą w sobie – ale by tworzyć przestrzeń, gdzie spotykają się sztuka i uzdrawianie.

To kawiarnia, która tętni wielowarstwowym życiem: z jednej strony daje szansę i wspiera zawodową aktywizację osób z niepełnosprawnościami, z drugiej – otwiera drzwi do świata twórczego. Wśród aromatu kawy będą tu rozbrzmiewać słowa poetów, brzmienia kameralnych koncertów, szept farb i światło fotografii. „Słoń w Kafce” to miejsce, gdzie człowiek spotyka człowieka – w uważności, w sztuce, w codziennym geście wspólnego bycia.

– Jednym z najważniejszych celów działalności naszej kawiarni jest stworzenie miejsca zatrudnienia dla osób z niepełnosprawnościami. To szansa, by pochwalić się swoją różnorodną kreatywnością, która często pozostaje niewidoczna. Teraz pracują tu cztery osoby, ale mam nadzieję, że biznes na tyle się rozwinie, że będzie szansa na pracę dla większej liczby osób, o różnych niepełnosprawnościach. Praca w kawiarnia może bowiem obejmować i podawanie kawy, i utrzymanie czystości, a nawet zadania związane z finansami – mówi Agnieszka Polak.

Za ladą „Słonia w Kafce” nie stoją przypadkowi ludzie – to zgrana, piękna w swojej różnorodności ekipa, która każdego dnia tka to miejsce z serca, cierpliwości i pasji. Iwona, Ewelina i Marek – osoby z orzeczeniami o niepełnosprawnościach – nie są tu tylko pracownikami, ale gospodarzami tej niezwykłej przestrzeni. W ich uważności, gestach i serdeczności odnajduje się prawdziwy sens słowa „gościnność”. Nad wszystkim czuwa Ania Krzepkowska – menadżerka z duszą przewodniczki i wiceprezes Fundacji, która codziennie daje temu miejscu rytm i opowieść.

Narodziny „Słonia w Kafce” to nie tylko efekt marzeń i odwagi, ale też mądrego planowania i wspólnego wysiłku. Dzięki pieczołowicie przygotowanemu biznesplanowi i zaangażowaniu Fundacji „Nasze Zdrowie”, projekt otrzymał wsparcie z Kielecko-Ostrowieckiego Wsparcia Ekonomii Społecznej. To właśnie tamte punkty – nie tylko w dokumentach, ale i w ludzkich sercach – pozwoliły temu miejscu zaistnieć i rozkwitnąć jak filiżanka parującej kawy w dłoniach kogoś, kto dawno już zapomniał, czym jest ciepło.

– To łączyło się z tym, że będziemy mogli utworzyć cztery miejsca pracy, w tym trzy dla osób z niepełnosprawnościami. Dzięki pozytywnie rozpatrzonemu wnioskowi utworzyliśmy miejsca pracy, doposażyliśmy kawiarnię w profesjonalny sprzęt – tłumaczy Agnieszka Polak. Dodaje, że w szczególny sposób chce podziękować za pomoc rodzinie państwa Domańskich oraz pani Joli Lucińskiej, którzy bezinteresownie zaangażowali się w sprawę.

W kawiarni gościł już między innymi Marcin Gołębiowski, zastępca prezydenta Starachowic do spraw społecznych i Małgorzata Zatorska – kierownik Centrum Kreatywności Pałacyk w Starachowicach. Na ciacho i kawę wpadła również rzeczniczka szpitala powiatowego w Starachowicach, Małgorzata Kałuża.

– Powodzenia, Słoń w Kawce! Agnieszka Polak, trzymamy kciuki! Wpadnijcie i sprawdźcie sami, Starachowice właśnie zyskały nowe, wyjątkowe miejsce – napisał w mediach społecznościowych Marcin Gołębiowski.

– Dziś polecam Wam wyjątkowe miejsce, które właśnie pojawiło się w Starachowicach — Kawiarnię Słoń w Kafce prowadzoną przez Fundację “Nasze zdrowie”. Przytulne wnętrze, świetna kawa, pyszne domowe ciasta i bardzo sympatyczna atmosfera — idealne miejsce, żeby na chwilę się zatrzymać i odetchnąć. Co dla mnie ważne — pijąc tam kawę, wspieracie też fundację, która działa na rzecz zdrowia i naszej lokalnej społeczności. Ja już byłam i na pewno wrócę! – czytamy we wpisie Małgorzaty Kałuży.

Kawiarnia Słoń w Kafce czynna jest od wtorku do niedzieli w godzinach 12:00 – 21:00. Znajdziecie ją przy ulicy Staszica 11 w Starachowicach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwietna okazja na zakup monitora Cooler Master. Ekran 27 cali, 100 Hz i WQHD za 499 zł
Następny artykułLekarze z Jasła usunęli 60-letniej pacjentce 14-kilogramowego guza z jamy brzusznej. Uratowali jej życie