A A+ A++

Gdy rankiem 10 kwietnia 2010 roku włączyliśmy telewizory, nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom. Pod Smoleńskiem, w lotniczej katastrofie, zginęło 96 osób. Jedną z ofiar była kochana przez Polki prezydentowa Maria Kaczyńska.

Pierwsza dama miała wiele klasy, a także poglądy, który nie zawsze zgadzały się z polityczną linią jej męża. Narażała się w ten sposób na okrutne ataki ze strony polskiego duchowieństwa.

Dziś Marię Kaczyńską wspominają jej bliscy, ale także dziennikarze, którzy mieli okazję poznać prezydentową.

Sprawdź: Niewierny Dominic West pogodził się z żoną. Musiał złożyć jej obietnicę 

Maria Kaczyńska z wykształcenia była ekonomistką. Pracowała w Instytucie Morskim w pracowni badań koniunkturalnych, gdzie zajmowała się badaniami perspektyw rozwoju rynków frachtowych na Dalekim Wschodzie.

Lecha Kaczyńskiego poznała przez wspólna znajomą. Para po dwóch latach zdecydowała się na ślub. Maria Kaczyńska zrezygnowała z pracy i poświęciła się wychowywaniu córki, Marty.

W 2005 roku Maria Kaczyńska oficjalnie została pierwszą damą Rzeczypospolitej Polskiej. Wiernie towarzyszyła mężowi w delegacjach, niezależnie zajmowała się także działalnością społeczną i charytatywną.

Gdy pojawiła się inicjatywa zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, pierwsza dama stanęła po stronie kobiet. Podpisała list otwarty napisany przez znane dziennikarki, które sprzeciwiały się radykalizacji przepisów. Prezydentowa popierała również zapłodnienie metodą in vitro.

Przeczytaj: Marta Kaczyńska dopięła swego. Nareszcie może cieszyć się z pełnej rodziny 

Maria Kaczyńska słynęła z ogromnego poczucia humoru. Miała też w sobie duże pokłady empatii. Joanna Racewicz wspominała, jakie wsparcie dostała od pierwszej damy, gdy straciła ciążę. Jej mąż Paweł Janeczek pracował wówczas w Kancelarii Prezydenckiej:

“Pani Maria Kaczyńska. Pierwsza dama. Potrafiła zadzwonić i pytać – czy nie potrzebuję lekarza, pomocy”.

Okazuje się, że nie tylko Joanna Racewicz ciepło wspomina Marię Kaczyńską. Inna znana dziennikarka, Kamila Biedrzycka, także darzy pierwszą damę wielkim sentymentem.

Opublikowała na Facebooku zdjęcie z 2008 roku, gdy razem z prezydentową przybywały w Tokio. Maria Kaczyńska pozuje w tradycyjnym kimono:

“To była bardzo silna i dobra Osoba. I tak proszę myśleć o wszystkich, których nagle zabrakło 11 lat temu. Proszę pamiętać co dobrego zrobili, jak się uśmiechali, co po sobie zostawili” – głosi podpis pod zdjęciem.

Zobacz także: Młodzi nadal wyjeżdżają z Polski. Bo “gdzie indziej lepiej” 

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: [email protected]

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSmoleński „Strajk Przedsiębiorców”. Policja przedstawiła dane
Następny artykułEwakuacja w 40 minut – żołnierze pomogli w transporcie pacjentów szpitala w Skwierzynie