A A+ A++

W niedzielę o godz. 17:00 JKH GKS Jastrzębie podejmie na Jastorze PZU Podhale Nowy Targ.

Bez dwóch zdań drużynę czeka kolejny niełatwy pojedynek, ale można wierzyć, iż podbudowana odwróceniem wyniku w Sosnowcu ekipa trenera Roberta Kalabera pójdzie za ciosem i zrewanżuje się „Szarotkom” za to, co stało się w Nowym Targu nieco ponad miesiąc temu.

Niedzielni rywale zajmują obecnie w tabeli Tauron Hokej Ligi siódme miejsce z dorobkiem 35 pkt. Jeszcze dosłownie moment temu drużyna prowadzona przez Samiego Hirvonena równała do jastrzębian w zestawieniu ekstraligi, ale za sprawą czterech porażek w ostatnich pięciu meczach „Szarotki” straciły kontakt z czołową piątką. Tuż przed świętami Podhale pokonało u siebie GKS Tychy (6:3), zaś dwa noworoczne pojedynki to porażki z Unią Oświęcim (szalone widowisko zakończone rezultatem 5:7) i Comarch Cracovią (2:4). 

Atutem nowotarżan jest własny obiekt, o czym dotkliwie przekonano się w tym sezonie już dwukrotnie. Z kolei na wyjazdach Podhalu nie idzie tak dobrze, bowiem spośród dwunastu pojedynków na obiektach rywali niedzielny konkurent wygrał tylko dwa razy – w Toruniu i Sanoku. 

Przed JKH bez wątpienia bardzo ciężki mecz, ale można być pewnym, iż sztab szkoleniowy wyciągnął już wnioski z feralnej drugiej tercji w Nowym Targu. Od ponad tygodnia prezentują znacznie lepszą formę w defensywie, a zatem lider „kanadyjskiej” Patryk Wronka nie powinien mieć na Jastorze „łatwego życia”.

źródło: jkh.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTu Pan Jezus nie będzie sam. W Augustowie rusza Wieczysta Adoracja Najświętszego Sakramentu
Następny artykułUnited Cup – Świątek pokonała Kerber i Polska prowadzi w finale