W piątkowy wieczór nie udało się drużynie JKH wrócić na zwycięską ścieżkę, choć po zdobyciu gola na 4:4 chyba wszyscy uwierzyli w możliwość pokonania świeżo upieczonych finalistów Pucharu Kontynentalnego.
Mimo kapitalnej pogoni ze stanu 1:4 JKH GKS Jastrzębie przegrał z GKS Katowice 4:6 i tym samym podopieczni Jacka Płachty po raz drugi w tym sezonie zdobyli Jastor.
Mimo to zawodnicy JKH pozostali wiceliderami Tauron Hokej Ligi, a to za sprawą niespodziewanej porażki Unii Oświęcim w Toruniu.
W niedzielę czeka ich kolejny ciężki mecz w Tychach, a następnie – w końcu – będą mieli możliwość paru dni na zebranie myśli przed piątkowym pojedynkiem z Energą Toruń.
JKH GKS Jastrzębie – GKS Katowice 4:6 (0:1, 3:3, 1:2)
- 0:1 Kallionkieli 05:08 (karny)
- 0:2 Sokay – Varttinen – Mroczkowski 24:12 5/4
- 1:2 Pulkkinen – Ronkainen 29:14 5/4
- 1:3 Mroczkowski – Varttinen 30:23
- 1:4 Sokay – Mroczkowski 32:29
- 2:4 Rac – Bagin – Kasperlik 33:18
- 3:4 Kaleinikovas – Ronkainen – Kuru 35:57 5/4
- 4:4 R. Nalewajka – Zając – Ł. Nalewajka 43:16
- 4:5 Bepierszcz – Fraszko – Pasiut 54:21
- 4:6 Fraszko – Pasiut – Wronka 59:55
JKH GKS Jastrzębie: Heikkinen (od 32:29 Miarka) – Ronkainen, Makela, Kaleinikovas, Kuru, Pulkkinen – Żurek, Bagin, Kasperlik, Rac, Ślusarczyk – Kunst, Blomberg, Urbanowicz, Kiełbicki, Zając – Górny, Hanzel, Sołtys, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka.
źródło: jkh.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS