“Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego i po bezbramkowym meczu Polski z Meksykiem pozostał ogromny niedosyt. Mecz wyglądał tak, jak zapewne zaplanował go Czesław Michniewicz – rywal miał inicjatywę, ale Polacy potrafili się bronić. I gdyby Lewandowski trafił z karnego…” – tak pisaliśmy w relacji z meczu Polska – Meksyk.
Brzęczek: To pokazuje, że Robert też jest człowiekiem
Polscy kibice i sam Lewandowski – szczególnie, jeśli nie uda się wyjść z grupy na MŚ w Katarze – pewnie jeszcze długo będą rozpamiętywać ten rzut karny. Dlaczego Polak zdecydował się uderzyć od razu, a nie po tradycyjnym dla jednego z najlepszych piłkarzy świata zatrzymaniu?
– Zastanawiam się, czemu tak się stało, czy Robert o tym zapomniał. Może nerwy, emocje, a może chciał coś zmienić po nietrafionym karnym w barwach FC Barcelony [w meczu z Almerią – red.]. Zawsze celebracja strzału rzutu karnego przez Roberta trwała dłużej i była trochę luźniejsza. Teraz podszedł chyba za pierwszym pomysłem. Trzeba też oddać, żę Ochoa momentalnie wyczuł intencje Roberta i odbił piłkę – powiedział Marcin Żewłakow, były reprezentant Polski, w studiu TVP.
– Robert nie wykonał swojego rytuału, nie zagrał na dwa tempa i przed samym uderzeniem piłki, nie popatrzył na bramkarza. Zawsze to robił. To pokazuje, że jest też człowiekiem – dodał Jerzy Brzęczek, były trener kadry Polski.
Pochwalił też postawę Polaków po zmianie stron. – W przerwie rozmawialiśmy i obawialiśmy się, co będzie w drugiej połowie. Tymczasem ta była zdecydowanie lepsza. Dobrą zmianę dał Krystian Bielik i udana była zmiana systemu. Meksykanie nie mieli już tylu sytuacji, a my zastosowaliśmy dobry pressing – dodał Brzęczek.
W pierwszym spotkaniu tej grupy Arabia Saudyjska sensacyjnie pokonała Argentynę 2:1 i jest liderem grupy C. W drugiej kolejce Polska zagra z Arabią Saudyjską (sobota, 26 listopada, godz. 14), a Argentyna zmierzy się z Meksykiem (26 listopada, godz. 20).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS