– Bardziej walczyłyśmy ze sobą niż z przeciwnikiem, ale jest wygrana i musimy być zadowolone z awansu do kolejnej rundy – powiedziałą po wygranym meczu Pucharu Polski z Pałacem Bydgoszcz przyjmująca Developresu, Jelena Blagojević. – Mam nadzieję, że odgryziemy się w lidze w Bydgoszczy. Na pewno nie oddamy tego meczu tak łatwo, będziemy walczyć tak jak tu i mam nadzieję, że to my zdobędziemy punkty – dodała zawodniczka Pałacu, Pola Nowakowska.
Developres Rzeszów wygrał w czwartek w 1/8 finału Pucharu Polski z Pałacem Bydgoszcz i awansował do ćwierćfinału tych rozgrywek. Zwycięstwo nie przyszło jednak rzeszowiankom łatwo. – Ja się bardzo cieszę, że my przeżyłyśmy ten mecz, bo w tym ostatnim secie było już nerwowo. Bardzo się cieszę, że wytrzymałyśmy presję, którą same sobie narzuciłyśmy i po prostu wygrałyśmy. Udało nam się skupić na tych ostatnie piłek i zrobić to, czego wymagał od nas trener i co przygotowałyśmy na ten mecz – przyznała po meczu Jelena Blagojević.
– Ta wygrana na pewno będzie budowała nasz zespół, bo Pałac to dobry zespół, który zawsze walczy. Wiedzieliśmy, że mają atakującą, która zawsze gra dobrze i w tym meczu faktycznie robiła różnicę. Bardziej walczyłyśmy ze sobą niż z przeciwnikiem, ale jest wygrana i musimy być zadowolone z awansu do kolejnej rundy – dodała przyjmująca Developresu.
– To był mecz wzlotów i upadków, ciężko nam się grało i nie mogłyśmy skończyć naszych ataków. Na początku było nam też ciężko wbić się zagrywką w boisko. Potrzebowałyśmy trochę czasu, by zorientować się, jak grają przeciwniczki. Na początku byłyśmy troszkę senne, potem już było więcej emocji i to chyba pomogło – mówiła Aleksandra Szczygłowska. Już niedługo rzeszowianki ponownie zmierzą się z Pałacem, tym razem w lidze. – Będziemy miały trochę czasu na przeanalizowanie tego meczu, teraz nie było go zbyt wiele na trening. W lidze powinno już się nam grać łatwiej, ale z drugiej strony one też mogą nas już bardziej rozpracować – dodała libero Developresu.
– Rzeczywiście, mecz był bardzo zacięty, nawet bardziej, niż się spodziewałyśmy. Znamy cele Developresu, wiemy, o co grają i że jest to zespół topowy w tym momencie. Chciałyśmy wyjść i nawiązać walkę, co nam się udało. Potrzebujemy jeszcze trochę więcej chłodnej głowy w końcówkach. Ja ze swojej strony muszę jeszcze wzmocnić zagrywkę, bo przy dobrym dograniu zespół z Rzeszowa jest w stanie zagrać każdą opcją i te akcje są naprawdę efektowne i widowiskowe – mówiła po porażce w Rzeszowie środkowa Pałacu, Anna Lewandowska. – Grało nam się bardzo dobrze, miło było wrócić do tej hali. Niestety nie udało się, chociaż ta końcówka mogła inaczej wyglądać, gdybyśmy to my zdobyły te dwa punkty ostatnie. Mam nadzieję, że odgryziemy się w lidze w Bydgoszczy. Na pewno nie oddamy tego meczu tak łatwo, będziemy walczyć tak jak tu i mam nadzieję, że to my zdobędziemy punkty – dodała inna zawodniczka zespołu z Bydgoszczy, Pola Nowakowska.
źródło: Developres Rzeszów – Youtube, opr. własne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS