A A+ A++

Jak podaje TMZ, Ryan Dorsey, były mąż Rivery i ojciec jej synka Joseya, złożył w sądzie pozew przeciwko hrabstwu Ventura. Na jego terenie znajduje się jezioro Piru, gdzie w lipcu doszło do tragicznej śmierci aktorki. Oficjalna wersja zakłada, że Naya i Josey wypożyczyli łódkę, którą wypłynęli na środek jeziora. Tam postanowili się wykąpać, ale gdy łódka zaczęła odpływać, matce starczyło sił tylko na uratowanie synka.

4-latek miał opowiadać, że jego mama pomogła mu wejść na łódkę, a następnie zniknęła pod wodą. Chłopiec trafił pod opiekę członków rodziny.

Ryan Dorsey w swoim pozwie podkreślił, że śmierć jego byłej żony to efekt licznych zaniedbań i łamania prawa stanu Kalifornia, związanego z brakiem odpowiednich zabezpieczeń w wynajmowanej łodzi. Jego zdaniem “łódź nie była wyposażona w drabinkę, odpowiednią linę, kotwicę, radio, ani w żadne zabezpieczenie, które uniemożliwiłoby pływakom oddalenie się od łodzi”.

Ponadto Dorsey obwinia personel wypożyczalni łodzi, który nie ostrzegł Rivery o warunkach pogodowych na jeziorze. Ani nie kazał 33-letnie matce założyć kamizelki ratunkowej.

Inicjatorem pozwu jest Ryan Dorsey, ale aktor złożył go w imieniu synka Joseya, który we wrześniu skończył 5 lat. Nie wiadomo, jakiego zadośćuczynienia domaga się ojciec chłopca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowacka o wypowiedzi Kaczyńskiego: KO złoży zawiadomienie do prokuratury
Następny artykułRadni przegłosowali podwyżkę cen biletów. Nowy cennik od lutego