Oddolna, społeczna inicjatywa „Jedzenie zamiast bomb” („Food Not Bombs”) wróciła do Opola po kilkumiesięcznej przerwie. Począwszy od najbliższej niedzieli 6 grudnia, co tydzień opolscy społecznicy będą rozdawać ciepłe posiłki dla wszystkich, którzy ich potrzebują.
W tym roku organizatorzy akcji proszą mieszkańców o pomoc. Z powodu ograniczeń epidemicznych nie mógł się odbyć koncert, podczas którego tradycyjnie zbierano pieniądze na najpotrzebniejsze rzeczy. Co więcej, ludzi potrzebujących pomocy może być w tym roku więcej niż dotychczas.
– Kończący się rok dla nikogo nie był łatwy z powodu trwającego do dziś stanu pandemii. W związku z zaistniałą sytuacją, a wraz z nią z licznymi obostrzeniami, zawieszona została działalność kulturalno-społeczna „Wyjścia Awaryjnego”, prowadzona przez Fundację KrakOFFska36. Nie jest kolorowo, dlatego prosimy mieszkańców o wsparcie – mówi Maksym Krawczyk, wolontariusz inicjatywy „Jedzenie Zamiast Bomb”.
Potrzebne jest jedzenie i zimowa odzież
Oprócz ciepłych, wegetariańskich posiłków, które będą rozdawane wszystkim potrzebującym, aktywiści nie zapomnieli także o osobach bezdomnych, dla których okres jesienno-zimowy jest najtrudniejszy.
Organizatorzy proszą o ubrania (najlepiej duże ciepłe kurtki, swetry i bluzy), ale także o koce i śpiwory, środki higieny osobistej (mydło, maszynki do golenia, pasty do zębów i szczoteczki) czy o jednorazowe maseczki i rękawiczki.
– Nasza akcja jest inicjatywą oddolną, prowadzoną zgodnie z ideą „od ludzi dla ludzi”, bez sponsorów oraz dotacji od państwa. Negujemy postawę władz, które inwestują w wojsko i niepotrzebne zbrojenia, podczas gdy tysiące ludzi na całym świecie żyje w skrajnym ubóstwie i głodzie – tłumaczy Maksym Krawczyk.
Mieszkańcy chcący wspomóc społeczników darami mogą zrobić to po uprzednim kontakcie telefonicznym pod numerem: 518746224 lub przynieść je osobiście pod dworzec PKP w niedzielę 6 grudnia o godz. 15.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS