A A+ A++

Prezydent Zielonej Góry nie tylko zakpił z posłów opozycji, ale także ze swojego dworu, który wierzy, że ich szef przestanie tak jednoznacznie stawiać na PiS i po wyborach będzie w stanie “przestawić wajchę”.

Do urzędu miasta z kontrolą poselską wpadli opozycyjni parlamentarzyści: z KO Waldemar  Sługocki i  Katarzyna Osos oraz Bogusław Wontor. Chcieli sprawdzić, jak miasto wydaje na pieniądze publiczne na sport, w tym zawodowy. Wcześniej wydawaną kasę na żużel próbowali sprawdzać dziennikarze „Przeglądu Sportowego”, ale odbili się od ściany.  W jedynym ogólnopolskim dzienniku sportowym dziwiono się, że takie bezprawie informacyjne stosuje prezydent Janusz Kubicki.

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiezwykłe odkrycie w budynku dworca PKP w Rzeszowie
Następny artykułЧим посипати землю перед посадкою городини: урожай стане гігантським