A A+ A++

– Starałem się dbać o rodzinę, ale skupienie na dobru najbliższych przysłaniało ryzyka. A ostrzegali mnie. Konkurent, kolega – duża rodzinna firma, bardzo znana – mówił mi wiele razy: „Leszek, nie tak to się robi. OK – możesz im wszystkim kupować cokolwiek, ale wymagaj profesjonalizmu i oddania. Moje dzieci – mówił – też mieszkają w domach, ale te domy są moje, a ty nawet swój zakład podarowałeś córce, jak jeszcze była na studiach, żeby mogła go docelowo zamienić na pakiet akcji Druteksu”. Dla dzieci zrobiłbym wszystko, mimo że mnie ostrzegano. Zrobiłem z nich bardzo bogatych ludzi. A ja do dziś nie biorę nawet dywidendy, tylko rozwijam firmę – opowiada Gierszewski w najnowszym wydaniu magazynu Forbes.

Rodzinny konflikt w Druteksie

Wiele miesięcy od rozpoczęcia batalii, w którą w pewnym momencie zaangażowany był były detektyw Krzysztof Rutkowski, a Gierszewski stał się bohaterem tabloidowych okładek, założyciel Druteksu zapewnia, że sytuacja w firmie została ustabilizowana.

– Udało się objaśnić wszystko kontrahentom oraz pracownikom i znów jesteśmy na fali wznoszącej. Ale wojna sądowa niestety trwa i jeszcze będzie długo trwać. Często w firmach jest awantura czy wojna, ale potem raptem szybko ucichnie. Dlaczego? Bo najbliżsi dużo wiedzą o wszystkich dziwnych manewrach. A u mnie jest inaczej. Bo ja po prostu nie mam nic za uszami – ani jednej wody mineralnej czy jednego zawiasu od okna. Tak tę firmę prowadziłem. Nigdy nie szedłem na łatwiznę. Nigdy się na nic nie skusiłem, chodzenie na skróty mnie nie interesowało – podkreśla w rozmowie z Redaktorem Naczelnym Forbesa, Pawłem Zielewskim.

Gierszewski przekonuje, że część rodziny postanowiła po prostu bezceremonialnie wyrzucić go ze spółki, ale próba ta okazała się nieudana. Jak pisaliśmy w marcu 2019 roku, część rodziny Gierszewskiego próbowała przejąć firmę, a sam Gierszewski trafił na okładki tabloidów za sprawą rodzinnej kłótni z żoną, córką i zięciem o kontrolę nad firmą.

Jego zdaniem powodem konfliktu była kłótnia o podział zysków. Twórca Druteksu zaczął się obawiać, że na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy może … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowierzchnia Marsa jest inna, niż przypuszczano
Następny artykułKontrola przydomowych kompostowników w Gminie Sanok