Kierowca samochodu osobowego jechał pod prąd drogą S3. Wjechał w ten sposób na ekspresówkę w Legnicy i ruszył w stronę Lubina.
O sytuacji powiadomili nas Czytelnicy, którzy przed godziną 10 podróżowali w kierunku Legnicy i musieli ustępować z drogi jadącemu z przeciwka oplowi zafirze. Według relacji jednego z kierowców auto miało rejestrację z powiatu świdnickiego.
Dyżurna Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała informację, że kierowca wjechał na złą jezdnię na węźle Legnica Zachód, na skrzyżowaniu drogi S3 z krajową 94-ką.
Za oplem ruszyli policjanci z legnickiego wydziału ruchu drogowego.
Do sprawy wrócimy.
AKTUALIZACJA [12-02-2024. godz. 11:33] Za kierownicą opla zafiry siedział 62-letni mężczyzna. Jak przekazała nam Anna Tersa z biura prasowego legnickiej komendy policji, widząc jadący za nim patrol policji mężczyzna nawrócił na najbliższym węźle i wjechał już na prawidłową jezdnię. Następnie zjechał na punkt obsługi podróżnych i tam porzucił samochód, usiłując uciec. Funkcjonariusze zatrzymali go. Badanie alkomatem i narkotestem wykazało, że mężczyzna wprawdzie nie pił, ale wsiadł za kierownicę po zażyciu środków odurzających.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS