A A+ A++

Jarosław Jakimowicz, który w przeszłości przez chwilę był aktorem, od jakiegoś czasu jest jedną z gwiazd TVP Info. Od sierpnia 2020 r. prowadzi z Magdaleną Ogórek program publicystyczny “W kontrze”. Raczej nikogo nie zaskoczą jego wypowiedzi na antenie, w których próżno szukać jakiejkolwiek krytycznej uwagi na temat działań partii rządzącej. Za to mężczyzna nie ma problemu z atakowaniem wszystkiego, co nie jest zgodne z poglądami Zjednoczonej Prawicy.

W swoim najnowszym poście postanowił wypowiedzieć się na temat aktywistów. “Od jakiegoś czasu jak słyszę to słowo, to zbiera mi się na wymioty” – napisał Jakimowicz. Aby jeszcze bardziej oddać to, jak widzi takie osoby, zamieścił obrazek, na którym słowo “aktywiści” widnieje obok emotikonów przedstawiających fekalia. Jego post jest najprawdopodobniej reakcją na działania aktywistów Extinction Rebellion, którzy w czwartek przykuli się do bramy Radia Maryja w Toruniu. Protestowali przeciwko politykom, którzy od lat ignorują naukowców alarmujących o katastrofie klimatycznej i ekologicznej.

Oczywiście pod postem Jakimowicza pojawiły się komentarze osób, które mają podobne poglądy do niego. Internauci zaatakowali m.in. LGBT oraz TVN.

Przypomnijmy na koniec, że o Jakimowiczu było ostatnio głośno z powodu sprawy niezwiązanej z jego pracą. Znalazł się on na celowniku po tym, jak Piotr Krysiak zasugerował jego udział w gwałcie. Choć dziennikarz nie napisał wprost, że chodzi o niego, to wszystkie tropy wskazywały na gwiazdora TVP Info. Jakimowicz nie tylko odparł, że nie dopuścił się gwałtu, ale także obiecał pozwać Krysiaka. Po czasie sprawa trochę przycichła, ale prezenter zapewne na długo nie zapomni o tym, co się działo wokół niego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWójcik: Jesteśmy lojalni, ale nie zagłosujemy wbrew sumieniu
Następny artykułSuski o aferze z „taśmami Obajtka”: Tajemnicza siła kontratakuje z coraz większą zaciekłością