A A+ A++

Konferencja Sport for Brands już na stałe wpisała się w kalendarz liderów rynku. Jest to bowiem wyjątkowa przestrzeń, w której marki, organizacje sportowe, agencje, media i samorządy spotykają się na jednej płaszczyźnie, by nie tylko rozmawiać o przyszłości sponsoringu w Polsce, ale i udowadniać, że takie współprace mają sens dla obu stron.

ZOBACZ TAKŻE: Rekordowa frekwencja w ORLEN Superlidze! Ponad 300 tysięcy kibiców na trybunach w sezonie 2024/2025

– Nie każdy rozumie, że kiedy biznes wchodzi do sportu, to owszem, po to, by ten sport wspierać, ale i po to, by realizować swoje cele promocyjne, sprzedażowe i wizerunkowe – powiedział w rozmowie z Pauliną Czarnotą-Bojarską z Polsatu Sport Piotr Należyty, prezes Superligi Sp. z o.o.

Słowa prezesa Należytego doskonale pokazuje stale rosnąca liczba uczestników tego wydarzenia. Promocja poprzez sport, zwłaszcza jeśli w danej dyscyplinie polscy zawodnicy odnoszą sukcesy na skalę międzynarodową, wciąż jest doskonałym wyborem, łączącym emocje z korzyścią dla danej marki.

– Widzimy coraz większe zainteresowanie marek naszą konferencją, co pokazuje, że firmy, które chcą promować się poprzez sport, które chcą budować relacje za pomocą sportu, widzą w tym ogromny potencjał – zauważył Tomasz Koprowski ze Sport Biznes Polska.

O tym, że w relacjach sport-biznes możemy mówić o systemie naczyń połączonych, doskonale opowiedział Artur Popko, prezes zarządu Polskiej Ligi Siatkówki SA.

– Nie ma możliwości, by sport rozwijał się bez sponsoringu. Nie ma sportu bez pieniędzy i tak jest na całym świecie – podkreślił Popko, dodając, że o ile mamy coraz więcej programów, skierowanych do najmłodszych, o tyle nie możemy zapominać o sporcie profesjonalnym, tym z najwyższej półki, ponieważ to właśnie on wpływa na to, że młodzież chce podążać drogą swoich sportowych idoli.

Ze słowami prezesa Artura Popko zgodził się gość specjalny konferencji, wieloletni reprezentant Polski w siatkówce Karol Kłos, który z drużyną narodową sięgnął między innymi po złote medale mistrzostw Europy i mistrzostw świata.

– Przyjąłem zaproszenie pana Tomasza Koprowskiego, z którym miałem okazję porozmawiać o sporcie i o biznesie w sporcie, więc troszeczkę wychodzę ze swojej strefy komfortu. Bez sponsoringu na pewno nie byłoby sportu na takim poziomie i my, sportowcy, to odczuwamy – zaznaczył Kłos.

Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy SA, dodał zaś, że takie wydarzenia jak Sport for Brands widocznie przekładają się na rosnącą rolę sponsorów w budżetach klubów piłkarskich.

– W minionym sezonie Ekstraklasy mieliśmy dobrze zbudowaną piramidę sponsorską. Ona tworzyła około 15 procent wartości, generowanych dla klubów. Pozostałe 85 procent to prawda mediowe – wyjaśnił Animucki.

Sponsoring staje się narzędziem zmiany, a pytania o jego wartość, sens i wpływ jeszcze nigdy nie były tak aktualne.

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCała prawda o sporze Beckhamów wyszła na jaw. W tle knowania znanej pary
Następny artykułПовітряна тривога лунає в Києві — що загрожує