Chcesz dostawać e-mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.
Bo okulary mi parują. Bo palę papierosa. Bo jem. Bo piję. Bo oddychać się nie da przez to. Tłumaczą nam warszawiacy, którzy nie noszą ani maseczek, ani przyłbic. W piątek rano podczas porannego szczytu liczyliśmy, ile osób stosuje się w Warszawie do nakazu zasłaniania nosa i ust.
Test Maseczki do kontroli. “Wyszedłem tylko na chwilę”
Na miejsce testu wybraliśmy ruchliwą okolicę, czyli rejon wejścia do stacji metra “Centrum”. Przez 45 minut – od godz. 7.30 do 8.15 – minęło nas 2 470 osób.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS