A A+ A++

Po jakim czasie akumulator jest naładowany? Po nocy? Dobie? Takie pytanie nie jest do końca zasadne – tłumaczymy dlaczego.

Jeśli macie większą wiedzę na temat akumulatorów, na pewno od razu zauważyliście, że powyższe pytanie nie ma większego sensu. Ładuje się go tak długo, aż się naładuje. Ale nie każdy wie, ile może to trwać i kiedy należy odłączyć prostownik lub ładowarkę.

Weilu kierowców przyjmuje, że ładowanie zajmie noc lub dobę, ale to nie jest dokładna odpowiedź na tytułowe pytanie. Nie jest bowiem powiedziane, że po tym czasie akumulator będzie na pewno naładowany, a niedoładowanie go będzie skutkowało obniżoną sprawnością. Taki akumulator szybciej się też ponownie rozładuje i wcześniej zużyje. W skrócie – jazda z niedoładowanym akumulatorem to błąd.

Od czego zależy czas ładowania akumulatora?

Nie ma uniwersalnego czasu ładowania akumulatora, który sprawdziłby się we wszystkich sytuacjach. Czas ładowania akumulatora zależy od jego pojemności i prądu, jakiego używamy do ładowania, ale istotne jest też źródło.

Najpopularniejszymi rozwiązaniami są prostownik i ładowarka, zazwyczaj w pełni automatyczne. Istnieje jednak pewna różnica, bo o ile automatyczna ładowarka wyłączy się po naładowaniu akumulatora, z prostownikiem będzie inaczej.

Kiedy akumulator uznajemy za naładowany?

W teorii akumulator uznajemy za naładowany, kiedy gęstość elektrolitu osiągnie odpowiednią wartość względem temperatury otoczenia. W temperaturze “pokojowej”, 20–25 stopni Celsjusza, to 1,28 g/cm3, ale żeby to sprawdzić, musielibyście mieć akumulator, w którym można pobrać próbkę elektrolitu i mieć pod ręką areometr, czyli przyrząd do pomiaru gęstości.

Prostszym sposobem jest sprawdzenie napięcia na biegunach akumulatora za pomocą multimetru – pomiaru dokonujemy przy odłączonym prostowniku lub ładowarce. W naładowanym akumulatorze napięcie powinno wynosić ok. 12,8–12,9 V.

Pamiętajmy tylko, że na wynik pokazany na multimetrze wpływa też jego jakość i stan baterii – najlepiej, jeśli nie byłaby starsza niż rok. Niektóre multimetry mogą pokazywać wartości lekko odbiegające od rzeczywistych, więc pomiar wskazujący 12,7 V też można uznać za akceptowalny.

Jak ładować akumulator?

W zależności od rodzaju akumulatora inne są zalecenia odnośnie tego, czym go ładować i jakim napięciem.

Akumulatory AGM należy ładować tylko ładowarką elektroniczną, prądem o maksymalnym napięciu 14,9 V. Taką samą ładowarkę powinniśmy też wykorzystać do akumulatorów żelowych, ale napięcie powinno tu wynosić maksymalnie 14,4 V.

Akumulator z elektrolitem płynnym możemy ładować zarówno ładowarką, jak i prostownikiem, maksymalne napięcie może wynosić 16,25 V.

Czas nie ma znaczenia

Skoro długość ładowania zależy od pojemności akumulatora oraz prądu ładowania, czas nie ma tu znaczenia. Tym bardziej, w ładowarkach automatycznych i prostownikach, w których nie da się regulować parametrów. Takie urządzenia same dostosowują wartość prądu do stopnia naładowania akumulatora i zmieniają ją w czasie. Tak więc przy tej liczbie zmiennych, bardzo trudno jest policzyć, ile ładowanie będzie trwało. Możemy jednak powiedzieć, kiedy ładowarkę można odłączyć – a to też dość cenna informacja.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWpływ pandemii na uzależnienia
Następny artykułStary dobry Radeon w niezłej cenie. Sklepy oszalały