Jajkami (z wolnego wybiegu) w homofobię

Można się odwrócić od takich banerów, można przejść drugą stroną ulicy, można machnąć ręką, pomyśleć: nie da się nic z tym zrobić. “Nie da się” jest powtarzane jak Polska długa i szeroka, ale jeśli DAŁO SIĘ w czasie pandemii wyjść na ulice w obronie praw kobiet i zatrzymać publikację wyroku TK, jeśli w Gdańsku DAŁO SIĘ obalić pomnik Henryka Jankowskiego, to może DA SIĘ też powiedzieć w twarz homofobom: Kłamiecie! Nie macie prawa sączyć ludziom do głów nienawiści do osób LGBT!

Maciej Socha użył do tego jajek z wolnego wybiegu z Żabki. Obrzucił nimi baner, za co został ukarany przez stróżów prawa i to już po 45 sekundach od tego, jak pierwsze jajko rozbiło się o transparent.

Maciej Socha jest lekarzem położnikiem i ginekologiem, ginekologiem onkologicznym, perinatologiem. Pracuje w hospicjum perinatalnym, opiekuje się matkami, które zdecydowały się urodzić  chore dzieci. Jest gejem, który wystąpił ze swoim narzeczonym w kalendarzu dwumiesięcznika LGBT “Replika”.

Maciej Socha i Mateusz Wartęga w kalendarzu 2021 ‘Afiszujemy się’ Źródło: Facebook Replika

Maciej Socha, niczym grany przez Jima Carreya bohater “Truman Show”, zniszczył scenografię opery mydlanej, w której żyjemy. Zaprotestował przeciwko “Kaczyński show”, w którym dla niego – geja, lekarza walczącego o życie matek i dzieci, nie przewidziano roli człowieka, tylko “tęczowej zarazy”.