A A+ A++

Liczba wyświetleń: 1257

W godzinach nocnych (wczesnoporannych) 26 października 2024 roku, (sobota) pojawiły się doniesienia o kilku wybuchach w okolicach Teheranu. Wstrzymaniu uległy na kilka godzin loty pasażerskie nad Iranem. Do ataku oficjalnie przyznał się Izrael.

Łącznie seria ataków trwała kilka godzin. Bombardowań dokonały izraelskie myśliwce z irackiej przestrzeni powietrznej (kraj ten mimo formalnej niepodległości, w dalszym ciągu znajduje się częściowo pod kontrolą wojsk USA). Przypuszczalnie wykorzystano też drony bojowe. Ta militarna operacja stanowiła zapowiadany odwet za bombardowanie izraelskich celów wojskowych przez siły rakietowe irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, dokonane 1 października w odpowiedzi na szereg wcześniejszych izraelskich ataków na pozycje irańskie.

Natychmiast po ogłoszeniu pierwszych eksplozji w okolicach Teheranu, w internecie zaczęły się pojawiać prześmiewcze reakcje ze strony Irańczyków (i sympatyków Iranu), wytykające zarówno skromną skalę, jak i nieudolność izraelskiej operacji.

Faktycznie, do chwili obecnej nie pojawiły się przesłanki, które mogłyby sugerować poważniejsze zniszczenia irańskich celów militarnych czy cywilnych. Według oficjalnych oświadczeń irańskich sił bezpieczeństwa „oberwała” jedynie niewielka część obrony powietrznej – zginęło czterech żołnierzy, uszkodzeniu uległy niektóre radary.

Wojsko izraelskie uznało jednak operację za sukces, twierdząc, że trafione zostały istotne cele w Iranie, dzięki czemu w przyszłości atakowanie tego kraju będzie ułatwione. Przedstawiciel rządu USA, cytowany przez portal Axios, stwierdził też, że poważne szkody zostały zadane irańskim łańcuchom produkcji pocisków balistycznych (wykorzystanych 1 października i stanowiących kluczowy atut Iranu w potencjalnych przyszłych starciach z Izraelem). Część wypowiedzi, na które powołał się ten portal, została zakwestionowana przez irańskich komentatorów.

Kilka godzin po izraelskim ataku na Iran, w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o tajemniczej, dotychczas nieznanej szyickiej proirańskiej organizacji paramilitarnej, operującej w… Arabii Saudyjskiej, noszącej nazwę Islamski Opór w Kraju Dwóch Najświętszych Meczetów. Ugrupowanie to miało dokonać swojego pierwszego oficjalnego ataku dronem na bliżej niesprecyzowane cele izraelskie. To wydarzenie mogłoby stanowić prawdziwy przełom dla sytuacji w regionie – trzeba pamiętać, że Arabia Saudyjska to jeden z kluczowych sojuszników USA na bliskim wschodzie, a obecnie dąży zarówno do normalizacji stosunków z Izraelem, jak i deeskalacji trwającej od lat „zimnej wojny” z Iranem.

Internetowi detektywi szybko się jednak zorientowali, że powyższa informacja była typowym fake newsem – wykorzystane w nim nagranie drona okazało się być nieudolną przeróbką dawniejszego nagrania pochodzącego z Iraku. Możemy więc tylko spekulować, kto może odpowiadać za rozpowszechnienie tej fałszywej informacji.

Jak najbardziej rzeczywisty i dobrze udokumentowany charakter mają natomiast działania innego sojusznika Iranu – libańskiego Hezbollahu, który obecnie stawia aktywny opór izraelskiej inwazji Libanu. Oprócz starć bezpośrednich z najeżdżającymi siłami izraelskimi, Hezbollah codziennie bombarduje pociskami balistycznymi i dronami cele wewnątrz Izraela. 26 listopada, w godzinach późnopopołudniowych opublikował w języku hebrajskim nakaz ewakuacji adresowany do mieszkańców dwudziestu pięciu miejscowości na północy Izraela. Ruch ten, można odczytywać jako zapowiedź kolejnego etapu eskalacji działań militarnych.

Zaskakiwać może dotychczasowe milczenie głowy Islamskiej Republiki Iranu, ajatollaha Ali Chameneia. Nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego oświadczenia w sprawie zbombardowania Iranu przez państwo żydowskie. Internetowi komentatorzy zauważyli jednak pewną nietypową rzecz – kilka godzin po izraelskim ataku, na portalu „X” pojawiło się konto irańskiego przywódcy w języku… hebrajskim. Ten zagadkowy ruch wywołał liczne spekulacje na temat kolejnych kroków, jakie może podjąć irańskie przywództwo.

Źródło: FaktyiAnalizy.info

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOsteobus przyjedzie do Bielska-Białej. Zbadaj swoje kości
Następny artykułKanał Panamski więcej zarobił, mimo dotkliwej suszy