A A+ A++

Siły Obronne Izraela utrzymują, że komórką terrorystyczną stojącą za rozmieszczeniem min przeciwpiechotnych i innych improwizowanych urządzeń wybuchowych na Wzgórzach Golan jest Jednostka 840 irańskich Sił Ghods. Cahal od kilku miesięcy ma śledzić żołnierzy Sił Ghods wykazujących dużą aktywność w rejonie nadgranicznym.

– Jeszcze raz przypominam naszym wrogom: Izrael na żadnym froncie nie będzie tolerował jakiegokolwiek naruszenia jego suwerenności – powiedział minister obrony Benny Ganc. – Reżim syryjski jest odpowiedzialny za to, co dzieje się na jego terytorium lub poza nim.

Rzecznik prasowy Cahalu, generał brygady Hidaj Zilberman, powiedział, że odkryte 16 listopada miny przeciwpiechotne podłożyli kilka tygodni temu miejscowi Syryjczycy pod dowództwem doradców z Iranu. Dodał ponadto, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy izraelscy żołnierze stale obserwują strefę nadgraniczną, w tym aktywność wrogich żołnierzy, za pomocą patroli wojskowych, dronów i działań zwiadowczych.

Odpowiedzią na podkładanie ładunków wybuchowych była izraelska operacja lotnicza wymierzona w osiem celów na obszarze od Wzgórz Golan po Damaszek. Syryjskie media państwowe podały, że w wyniku nalotów 17 listopada zginęło trzech żołnierzy syryjskich. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka jest zdania, że izraelska operacja powietrzna skutkowała śmiercią dziesięciu osób, w tym trzech żołnierzy syryjskich i co najmniej pięciu Irańczyków.

Raportu jednak nie zweryfikowano, a Teheran zaprzeczył, jakoby w tych starciach zginęli Irańczycy. Doradca wojskowy Najwyższego Przywódcy Iranu, ajatollaha Alego Chameneiego, określił izraelskie ataki jako naruszenie suwerenności Syrii.

– Nie mamy żadnej zorganizowanej obecności w Iraku ani Syrii – oświadczył generał Hosejn Dehghan w wywiadzie dla Associated Press. – Jak mogą mówić, że uderzyli w bazy należące do Iranu lub jego jakiejś grupy wpieranej przez ten kraj?

Izraelczycy zaatakowali między innymi irański kompleks wojskowy w pobliżu międzynarodowego lotniska w Damaszku, tajne koszary wojskowe, które działają jako kompleks mieszkalny dla wyższych urzędników irańskich i delegacji wizytujących oraz stanowisko dowodzenia 7. Dywizji syryjskich wojsk lądowych współpracującej z Siłami Ghods. Ponadto uderzono w baterie syryjskich systemów przeciwlotniczych, z których odpalono pociski w kierunku izraelskich myśliwców.

Do podobnego zdarzenia doszło w sierpniu, gdy żołnierze elitarnej jednostki rozpoznawczej Sajeret Maglan (Jednostka 212) – przy wsparciu lotniczym – udaremnili próbę umieszczenia materiałów wybuchowych wzdłuż zasieków granicznych z Syrią. Wskutek ostrzału śmierć poniosło czterech Syryjczyków. Broń i torbę zawierającą kilka ładunków wybuchowych znaleziono około dwudziestu pięciu metrów od ogrodzenia.

Jeszcze wcześniej – w lipcu – izraelskie samoloty wykonały uderzenie znad Wzgórz Golan. Było ono odpowiedzią na podpisanie przez przedstawicieli Syrii i Iranu paktu na rzecz wzmocnienia współpracy wojskowej. Pociski spadły na obiekty, w których stacjonowali żołnierze irańscy i syryjscy. Na południe od syryjskiej stolicy – wokół miasta Kiswa – znajdują się obiekty będące w dyspozycji Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.

Zobacz też: Irański statek bazą wypadową na Morzu Czerwonym

(apnews.com, jpost.com)

Amit Agronov, IAF

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWalczył z pożarem w Czarnobylu, przeżył chorobę popromienną. „Przeklęty koronawirus odebrał mu życie”
Następny artykułLEGIONOWO. Zrezygnowali z budowy łącznika Szwajcarska – DK61