A A+ A++

Irański Islamski Korpus Strażników Rewolucji poinformował, że lokalny przemysł zbrojeniowy uzyskał zupełnie nową jakość w zakresie systemów przeciwokrętowych i zwiększył zasięg dostępnych rakiet do nawet 700 km i to bez konieczności współpracy z innymi państwami. Generał brygadier Alireza Tangsiri zaznaczył w wywiadzie dla irańskich mediów, że wcześniej jego państwo dysponowało w głównej mierze systemami zdolnymi do rażenia celów w promieniu zaledwie 45 km. We wrześniu zeszłego roku Iran chwalił się już zwiększeniem zasięgu do 300 km, a teraz już nawet 700 km. Oczywiście, tego rodzaju zapewnienia przedstawicieli strony irańskiej należy odbierać z dużą ostrożnością, gdyż nie można ich odpowiednio zweryfikować.

Teheran rzeczywiście od dłuższego czasu stara się odpowiednio wykorzystywać kwestię systemów rakietowych, przeznaczonych do zwalczania jednostek nawodnych w całym regionie Bliskiego Wschodu. Dotyczy to przede wszystkim wyposażenia w pociski ziemia-woda struktur paramilitarnych w Libanie – Hezbollah oraz w Jemenie – Huti/Ansar Allah. Strona irańska stara się budować własne zdolności tego rodzaju systemów (ziemia-woda/woda-woda) zwalczających jednostki nawodne w basenie Zatoki Perskiej. Trzeba zauważyć, że w ostatnim czasie pomimo szalejącej pandemii koronawirusa w Iranie, Strażnicy Rewolucji zdecydowali się na prowokacje względem amerykańskiej US Navy.

Do najbardziej znanych pocisków przeciwokrętowych, którymi dysponuje obecnie Iran zalicza się m.in. pociski NASR-1 będące pochodną irańskich prób rozwoju chińskiego pocisku C-704, operujące w zasięgu do ok. 35 km. Istnieje również system określany jako ZAFAR, który ma razić cele na odległościach do 25 km. Teheran rozwija również własne wersje innego chińskiego systemu uzbrojenia tego typu w postaci C-701 oznaczonego tam, jako KOWSAR i zasięgiem operacyjnym w granicach do 20 km. W przypadku dalekich zasięgów wyznacznikiem były zaś modyfikacje chińskich C-802 w Iranie znane jako rodzina pocisków NOOR z zasięgiem do ok. 170 km oraz ze zwiększonym zasięgiem do nawet 300 km, już jako QADER. I można domniemywać, że Iran mógł dokonać modyfikacji właśnie pocisków QADER.

Generalnie w ostatnim czasie, strona irańska wysyła szereg przekazów sugerujących, że opracowała nowe lub skopiowane np. od Izraela systemy uzbrojenia. Przykładowo tamtejszy minister obrony gen. brygadier Amir Hatami chwalił się nowym bezzałogowym statkiem powietrznym (bsp) napędzanym silnikiem odrzutowym, o zasięgu nawet do 1500 km i pułapie maksymalnym 12 tys. metrów.

JR

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Ta k***a niech idzie precz”. Skandaliczny wpis Krystyny Jandy
Następny artykułSpółki dystrybucyjne i operator systemu przesyłowego reagują na pandemię