A A+ A++

Pandemia podważyła dotychczasowe społeczne przyzwyczajenia i sposoby korzystania z przestrzeni, zarówno publicznych, jak i mieszkalnych. O tym jak projektować inwestycje przyjazne człowiekowi rozmawialiśmy z Waldemarem Olbrykiem, członkiem zarządu, odpowiedzialnym za sektor mieszkaniowy Echo Investment.

Autor: housemarket.pl 27 lipca 2020 08:15

Po kilkutygodniowej analizie zachowań i potrzeb mieszkańców miast, projektanci Echo Investoment postanowili przystosować projekty mieszkaniowe do nowych warunków i oczekiwań ludzi. Co się zmieni? 

Wspólnie z projektantami i doradcami klientów prześledziliśmy sposoby korzystania z naszych budynków oraz potencjalne ryzykowne miejsca. Następnie opracowaliśmy i wdrożyliśmy zestaw nowych działań i wytycznych projektowych związanych z bezpieczeństwem. To często rozwiązania, na które wcześniej zwracaliśmy mniej uwagi, a są i były prostymi sposobami na poprawienie bezpieczeństwa i ułatwienie utrzymania czystości. Ich wprowadzenie to wynik wzmożonego skupienia na tym, czego potrzebować będą nasi klienci, przyszli użytkownicy naszych mieszkań, części wspólnych czy przestrzeni między budynkami. Postawiliśmy na niewielkie korekty, które mamy nadzieję, że podniosą komfort w codziennym życiu, a jednocześnie próbowaliśmy nie proponować niczego pod wpływem jedynie emocji.

Czy zostaną wprowadzone także nowe funkcjonalności?

Doświadczenie pandemii wyczuliło nas wszystkich na kwestie bezpieczeństwa i higieny. Jako deweloper odpowiedzialny za tworzenie przestrzeni do życia, bardzo mocno koncentrujemy się na projektowaniu osiedli w taki sposób, by zapewnić mieszkańcom maksymalne bezpieczeństwo i wygodę. Żeby ułatwić użytkownikom bezpieczne poruszanie się po obiekcie, oprócz oczywistego zalecenia systematycznego odkażania, postanowiliśmy ograniczyć konieczność dotykania rzeczy w przestrzeniach wspólnych: holach, korytarzach czy klatkach schodowych. Dlatego mieszkańcy osiedla Reset II w Warszawie jako pierwsi będą mogli pobrać na swój smartfon specjalną aplikację, która będzie ich identyfikować, automatycznie otwierać im drzwi oraz wzywać windę, która zawiezie ich na ich piętro. Rozważamy także możliwość montowania lamp dezynfekujących przestrzenie wspólne promieniami UV, jednak będzie to zależne od porozumienia z przyszłymi wspólnotami.

Położono duży nacisk na ułatwienie mieszkańcom prowadzenia wygodnego życia, mimo ewentualnych ograniczeń…

W budynkach, które mają przestrzeń do wspólnego użytkowania, jak klub mieszkańca, zaproponowaliśmy zaaranżowanie małych przestrzeni do pracy. Mieszkańcy, którzy nie będą mogli pójść do biura i nie chcą pracować w swoim domu, będą mogli skorzystać z osiedlowej przestrzeni do pracy. Takie rozwiązanie już wdrażamy w warszawskiej Stacji Wola II czy w poznańskiej Esencji.
Żeby jeszcze bardziej ułatwić funkcjonowanie w przestrzeniach wspólnych, zdecydowaliśmy się na wpisanie w projekty naszych osiedli zewnętrznych umywalek czy pojemników z płynem do dezynfekcji, szczególnie przydatnych przy placach zabaw.

Kolejnym rozwiązaniem będzie aplikacja społecznościowa, pozwalająca komunikować się z sąsiadami, którą będzie mogła wykorzystywać także administracja do powiadamiania o wysokości czynszu i innych organizacyjnych sprawach. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSiatkarze dali radość kibicom. “Zwyciężyła cała polska siatkówka”
Następny artykułObchody 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Pęcicach