A A+ A++

Jeden inwestor wraca do Rady Warszawy ze skorygowanym wnioskiem lex deweloper i zamierza zbudować o sto miejsc parkingowych mniej niż wcześniej. Drugi – w zgodzie z miejskimi przepisami – chce oddać mniej miejsc parkingowych niż mieszkań.

Dwa połączone budynki o wysokości od czterech do siedmiu kondygnacji, tworzące niemal domknięty pierścień zabudowy z wewnętrznym dziedzińcem mają powstać przy ul. Bieżuńskiej na Targówku. Dziś w tym miejscu znajduje się skład budowlany firmy PSB. To zaniedbana część dzielnicy, choć jest świetnie skomunikowana – tuż obok prowadzi ulica Radzymińska, którą kursują autobusy, a w kwadrans można dojść do stacji metra Trocka.

Rada Warszawy już w lutym 2025 r. zgodziła się, żeby w tym miejscu zrealizować inwestycję w trybie lex deweloper, wbrew studium zagospodarowania miasta, które nie dopuszcza tu mieszkań. Teraz jednak inwestor wraca do radnych ze znowelizowanym wnioskiem. Po co, skoro już dostał zgodę?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMuzułmanin-socjalista został burmistrzem Nowego Jorku
Następny artykułMiliarder zostanie szefem NASA? Donald Trump zmienił zdanie