Autor CowKrakowie.pl
Fot. CowKrakowie.pl
Interwencja krakowskich policjantów przerodziła się w walkę o życie mężczyzny. 48-latek w stanie krytycznym trafił do szpitala.
reklama
8 maja policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na chodniku, który może potrzebować pilnej pomocy medycznej. Policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. Zauważyli mężczyznę leżącego bezwładnie na chodniku. Świadkowie wyjaśnili, że rozmawiali z nim chwilę wcześniej proponując wezwanie pomocy, jednak on stanowczo odmawiał. Mimo to, jego stan zaniepokoił przechodniów na tyle, że skontaktowali się z numerem alarmowym i wezwali na miejsce służby.
reklama
Rozpoczęła się walka o jego życie
Policjanci nie mogli już jednak nawiązać kontaktu z mężczyzną i nie było z jego strony żadnej reakcji. W oczekiwaniu na przyjazd karetki, policjanci monitorowali funkcje życiowe 48-latka. W pewnym momencie, jego stan diametralnie się pogorszył, mężczyzna przestał oddychać. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do jego reanimacji. W wyniku podjętych działań ratowniczych, mężczyzna odzyskał tętno, natomiast nadal nie oddychał. Został przekazany przybyłym na miejsce służbom medycznym, a następnie przetransportowany do szpitala w stanie zagrożenia życia.
48-latek w stanie ciężkim trafił na blok operacyjny. Na szczególne uznanie zasługują przechodnie którzy mimo, że mężczyzna odmawiał pomocy nie zbagatelizowali sytuacji i wezwali służby. Dzięki niezwłocznie rozpoczętej przez policjantów reanimacji mężczyzna na czas został przekazany służbom medycznym.
Zobacz także:
Strzelał do mężczyzny na ul. Szewskiej. Policja zatrzymała napastnika
Nowa linia lotnicza pojawi się na krakowskim lotnisku. Polecimy nią do Kuwejtu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS