Słuchacze poprosili nas o interwencję w częstochowskim Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej, po tym jak nie doczekali się reakcji administracji budynku.
Jeśli chodzi o budynek wspólnotowy przy ul. Czajkowskiego 6, to mieliśmy umowę na remont dachu, niestety wykonawca w międzyczasie stracił płynność finansową i zdążył wykonać jedynie 40% prac. To jest pierwsza taka sytuacja w naszej historii, gdy byliśmy zmuszeni wypowiedzieć umowę i poszukać nowego wykonawcy. Będzie on jak tylko przestanie padać. Przy tak intensywnych opadach, jakie trwają obecnie, niestety nie jest możliwe prowadzenie prac na wysokościach. Póki co ten żywioł zwycięża.
Jak wyjaśnia rzeczniczka ZGM TBS w Częstochowie – Anna Wojtysiak, do zalania mieszkań nie doszło z winy administratora, oczywiście lokatorzy mogą liczyć na pomoc i odszkodowania za powstałe u nich zniszczenia:
Nasi pracownicy robią co mogą, by zminimalizować skutki zalania. Na miejscu są codziennie, wylewają wodę ze strychu. Dach jest dodatkowo zabezpieczony membraną i plandeką. Jak zaczęło przeciekać na najwyższych kondygnacjach, w miejscach, gdzie istniało niebezpieczeństwo, natychmiast odłączono instalację i zostanie ona przywrócona zaraz po wyschnięciu. Ludzie, którzy są zalani, dostaną odszkodowania z polisy wykonawcy.
W sprawie interwencji mieszkańców Dźbowa wyjaśniała dla Radia Jura, Anna Wojtysiak z Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Częstochowie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS