A A+ A++
Krzysztof Kolany2024-10-31 11:06główny analityk Bankier.pl

publikacja
2024-10-31 11:06

Inflacja HICP w strefie euro w październiku utrzymała się na
pożądanym przez władze monetarne poziomie. Zbyt szybko drożejącym usługom i
rosnącym cenom żywności towarzyszył spadek cen paliw i energii.

Inflacja w strefie euro podniosła się do 2%. Drożały usługi, taniały paliwa
Inflacja w strefie euro podniosła się do 2%. Drożały usługi, taniały paliwa
fot. Pixabay / / Pexels

Ze wstępnych danych Eurostatu wynika, że zharmonizowany
indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w październiku 2024 roku był
o 2,0% wyższy niż rok wcześniej.
Odczyt
ten okazał się nieco wyższy od rynkowego konsensusu wynoszącego 1,9% oraz
wyraźnie wyższy niż we wrześniu. Wtedy
inflacja HICP wyniosła 1,7% i była najniższa od kwietnia 2021 roku.

Eurostat

Nie zmienia to faktu, że inflacja HICP dla całej strefy euro
drugi miesiąc z rzędu pozostała zbieżna z celem inflacyjnym Europejskiego Banku
Centralnego. Wcześniej przez 38 miesięcy tempo utraty siły nabywczej przez euro
przekraczało dopuszczalne wartości, w porywach przekraczając 10%.
Była to najdłuższa taka seria w historii
europejskiej unii walutowej.

Niższa inflacja nie oznacza jednak, że pieniądz zaczął
zyskiwać na wartości. Do tego potrzebowalibyśmy deflacji, czyli szeroko
rozpowszechnionego spadku cen w gospodarce. Jednak w reżymie pieniądza
fiducjarnego i rezerwy cząstkowej deflacja jest w praktyce zabroniona, ponieważ
groziłaby zapaścią systemu bankowego.

Tańsze paliwa kontra drożejące usługi

Jednakże październikowy odczyt HICP wskazuje, że EBC jeszcze
nie wykonał swojego zadania i nie doprowadził do zduszenia wewnętrznej presji
cenowej. Świadczą o tym rosnące w tempie blisko 4% rocznie ceny usług. To dynamika
zbliżona do odczytów z poprzednich czterech miesięcy i pozostająca w
sprzeczności z 2-procentowym celem inflacyjnym.

Ten ostatni udało się zrealizować tylko dzięki wyraźnemu
spadkowi światowych cen paliw kopalnych. Dzięki temu ceny energii w strefie
euro były w październiku o 4,6% niższe niż rok temu, ale zarazem o 0,4% wyższe niż
we wrześniu. Miesiąc temu roczna dynamika cen energii w eurolandzie wyniosła
-6,1%. Ceny żywności, alkoholu i wyrobów tytoniowych podniosły się o 2,9% rdr,
czyli także przekraczały limit 2%. Nadal wolno drożały dobra przemysłowe,
których ceny przez poprzednie 12 miesięcy poszły w górę tylko o 0,5%.

Z powodu szybko drożejących usług cały czas problemem jest
podwyższona inflacja bazowa. Roczna dynamika wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych
bez uwzględnienia żywności, paliw i energii wyniosła 2,7% względem 2,7% we
wrześniu, 2,8% w sierpniu i 2,9% w poprzednich trzech miesiącach. Na tym
odcinku od kilku miesięcy nie widać istotnej dezinflacji (2,8% w czerwcu, 2,9%
w maju i 2,8% w kwietniu) i jest to problem dla unijnych władz monetarnych.

Inflacja HICP jest odmienną miarą wzrostu cen od
najpopularniejszego i stosowanego przez polski GUS wskaźnika CPI. O różnicach
między wskaźnikami pisaliśmy w artykule „Jak
GUS mierzy inflację? Statystycy wyjaśniają”. W skrócie: obie miary stosują
nieco odmienny system wag i uwzględniają nieco inny zakres
wydatków. Według wstępnych szacunków GUS za październik, inflacja
CPI w Polsce przyspieszyła z 4,9% do 5,0% i była najwyższa w tym roku.

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWszystkich Świętych – informator miejski. 1 listopada 2024
Następny artykułKościół pw. św. Andrzeja w Rożnowicach w nowej odsłonie