A A+ A++

Wydarzenie, do którego doszło dzisiaj podczas składania wieńców przy grobach poległych żołnierzy sowieckich przez ambasadora Federacji Rosyjskiej, stanowi incydent, który nie powinien mieć miejsca, incydent za wszech miar godny ubolewania – tak minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau skomentował dzisiejsze wydarzenia w Warszawie.

Dyplomaci cieszą się szczególną ochroną – niezależnie od polityki jaką prowadzą rządy, które oni reprezentują – dodał szef polskiej dyplomacji. 

Nasz reporter Maciej Sztykiel od przedstawicieli polskiego resortu spraw zagranicznych usłyszał, że ministerstwo zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i obserwuje ją. Na razie nie ma jednak decyzji o odwołaniu z placówki polskiego ambasadora w Moskwie. 

Ambasador Rosji oblany czerwoną farbą w Warszawie

Kamiński: Emocje ukraińskich kobiet są zrozumiałe

Odnosząc się do tego wydarzenia, szef MSWiA Mariusz Kamiński oświadczył na Twitterze, że “zgromadzenie przeciwników rosyjskiej agresji na Ukrainę, gdzie każdego dnia dochodzi do zbrodni ludobójstwa było legalne”

“Emocje ukraińskich kobiet, biorących udział w manifestacji, których mężowie dzielnie walczą w obronie ojczyzny są zrozumiałe” – ocenił.

W kolejnym wpisie minister przypomniał, że “polskie władze nie rekomendowały ambasadorowi Rosji składania kwiatów 9 maja w Warszawie”. “Policja umożliwiła ambasadorowi bezpieczny odjazd z miejsca zdarzenia” – dodał Kamiński.

Müller: Ambasady Rosji została uprzedzona o ryzyku

Rzecznik rządu Piotr Müller na briefingu przed KPRM podkreśli, że ambasada Rosji została wcześniej poinformowana, jakie mogą być reakcje na publiczne pojawienie się Andriejewa.

Ze strony władz polskich została skierowana nota do ambasady rosyjskiej wskazująca na ryzyka związane z tym, że przedstawiciel państwa, które prowadzi wojnę najeźdźczą, które realizuje politykę ludobójstwa na terenie Ukrainy, będzie składał publicznie kwiaty w tym dniu i że to rodzi ryzyka, które mogą spotkać się chociażby z protestami opinii publicznej – powiedział rzecznik rządu.

Zaznaczył, że takie ryzyko zgłaszała nie tylko strona rządowa, ale też przedstawiciele opozycji.

Przed cmentarzem na ambasadora czekali protestujący

Przed cmentarzem na Andriejewa czekała grupa protestujących z ukraińskimi flagami. Wielu z nich miało na ubraniach plamy czerwonej farby, symbolizujące krew. Skandowano hasła takie jak “faszyści”, “raszyści” i “zabójcy”. W pewnym momencie ktoś z demonstrantów oblał ambasadora czerwoną farbą. Ubrudziła ona też jednego z członków delegacji.

Incydent uchwyciły m.in. kamery Polsatu, rosyjskiej agencji RIA Nowosti oraz dziennikarz Onetu Piotr Halicki. 

Po incydencie policja otoczyła rosyjskich dyplomatów. Przez pewien czas stali oni jeszcze koło samochodów, naprzeciwko kamer i dziennikarzy z aparatami. Andriejew powiedział dziennikarzom, że jest dumny ze swojego kraju i prezydenta. 

Według ustaleń RMF FM, Siergiej Andriejew nie zawiadomił policji o ataku

Sam Andriejew – cytowany przez rosyjskie agencje – mówi, że nie ma żadnych obrażeń, poza szkodami spowodowanymi barwiącą substancją. Jednocześnie zapowiada złożenie noty protestacyjnej, bo – jak tłumaczy – polskie władze były poinformowane o planach rosyjskiej ambasady. 

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało Warszawę do natychmiastowego zorganizowania ceremonii składania wieńców przed pomnikiem na cmentarzu żołnierzy radzieckich. Uroczystość – jak cytują oświadczenie resortu dyplomacji w Moskwie – ma być odpowiednio zabezpieczona.

Władze muszą zapewnić całkowite bezpieczeństwo od wszelkich prowokacji – napisano w komunikacie.

Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, przed którym doszło do incydentu, znajduje się przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie i zajmuje obszar 19 hektarów. Powstał kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, ma charakter rozległego parku. Spoczywają tam szczątki ponad 20 tys. żołnierzy poległych w latach 1944-1945.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWymiana okien dachowych. O czym warto pamiętać w trakcie modernizacji poddasza?
Następny artykułBp Odessy: ilu ludzi musi jeszcze zabić Rosja, żeby świat przejrzał?