A A+ A++

W kilku brytyjskich salonach IKEA przestrzenie z przykładowymi aranżacjami wnętrz zostały zastąpione ponurymi zestawami o nazwie „Real Life Roomsets”. W ten sposób marka zwraca uwagę na realia kryzysu mieszkaniowego w Wielkiej Brytanii.

fot. ikea.com

Kryzys gospodarczy i wzrastające koszty życia spowodowały, że ponad 21% mieszkańców Wielkiej Brytanii martwi się utratą własnego domu, a niemal połowa badanych (49%) twierdzi, że po utracie dachu nad głową miałaby problem ze znalezieniem nowego miejsca do życia. Kryzys bezdomności dotyka obecnie 1 na 208 Brytyjczyków.

W celu podniesienia świadomości na temat tego problemu, IKEA wraz z Shelter – organizacją działającą na rzecz osób bezdomnych – stworzyła kampanię „Real Life Roomsets”.

W czterech największych brytyjskich salonach IKEA zmieniono układ pomieszczeń wystawowych, w których na co dzień klienci mogą szukać wnętrzarskich inspiracji. Tym samym modne i przytulne przestrzenie ustąpiły miejsca „ciasnym, niebezpiecznym i obskurnym” pokojom.

Smutne przestrzenie zamiast sklepowych aranżacji

Co istotne, zestawy powstały w oparciu o autentyczne historie mieszkańców dotkniętych kryzysem. Wśród nich jest Kate – pielęgniarka, która straciła pracę w czasie pandemii, Sam, która po rozwodzie zamieszkała wraz z trójką dzieci w samochodzie, a następnie w obskurnym hostelu, czy Channah, która otrzymała nagły nakaz eksmisji.

W pokojach znajdziemy rozpadające się materace zamiast łóżek, połamane ścianki działowe, przeciążone gniazdka elektryczne, a także niebezpieczne ślady wilgoci i pleśni na ścianach. Zamiast pojemnych szaf, na podłogach piętrzą się torby i reklamówki.

zdjęcia: ikea.com

„Real Life Roomsets” można spotkać w czterech sklepach IKEA na terenie Birmingham, Bristolu, Warringtonu, a także w dzielnicy Londynu Hammersmith, gdzie według danych Shelter występuje jeden z najgorszych poziomów bezdomności w kraju.

IKEA: Każdy zasługuje na miejsce, które może nazwać domem

Podejmując inicjatywę, IKEA zamierza nie tylko podnieść społeczną świadomość. Jak podkreśla kampania, hostele czy ciasne kawalerki mają dać tymczasowy dach nad głową bezdomnym oczekującym na zakwaterowanie w domach socjalnych. W rzeczywistości kwalifikujące się rodziny „utknęły” w niebezpiecznych warunkach nawet na kilka lat.

W odpowiedzi na ten problem firma zamierza wezwać rząd do budowy rocznie 90 tys. nowych domów socjalnych rocznie. Celem wspólnych działań IKEA i Shelter jest zapewnienie, że „do 2030 roku pół miliona ludzi będzie miało lepsze życie w domu”.

– Ponieważ czynsze są najwyższe w historii i nie widać końca kryzysu związanego z kosztami utrzymania, martwimy się, że w tym roku więcej osób stanie się bezdomnymi. Rozwiązanie tego kryzysu jest proste: musimy zbudować nowe mieszkania socjalne dobrej jakości, na które ludzi będzie stać – podsumowuje Polly Neate, dyrektor Shelter.

To nie pierwszy raz, kiedy IKEA angażuje się w niesienie wsparcia osobom w kryzysie bezdomności. W 2020 roku, w ramach współpracy z Dziełem Pomocy Św. Ojca Pio w Krakowie sieć urządziła mieszkanie dla osób, które utraciły dach nad głową.

PS. Shelter uruchomił wirtualny kominek, aby pomóc bezdomnym

Dzięki wyświetlanym w czasie pokazu na YouTube reklamom, zebrano fundusze, które następnie zostały przeznaczone na mieszkania dla bezdomnych w Wielkiej Brytanii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułThe Last of Us: Niezwykły pomysł na wykorzystanie grzyba-pasożyta
Następny artykułRadni ustalili ceny za wynajem nowych miejskich rowerów