Najlepsza polska tenisistka jest już w czwartej rundzie zmagań na kortach Wimbledonu. W przeszłości była liderka rankingu WTA miewała problemy z grą na trawiastej nawierzchni. Teraz jak twierdzi, “polubiła się” z tego typu grą.
– Szczerze mówiąc, mam w tym roku dużo więcej radości z gry na trawie. W trakcie treningów piłka częściej mnie słuchała, co było dla mnie nowością na trawie. Czekałam na to uczucie w trakcie meczów. To był dobry dzień. Podobnie było w Bad Homburg. To daje mi pewność siebie i nowe doświadczenia na trawie – stwierdziła. Przypomnijmy, że Świątek w rozgrywanym przed Wimbledonem turnieju w Bad Homburg dotarła do finału.
ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon 2025: Wyniki i skróty meczów (WIDEO)
Zawodniczka z Raszyna wytłumaczyła również, o co chodzi w stwierdzeniu, że “piłka jej słucha”.
– Kiedy piłka mnie słucha, ja nie muszę robić wiele. To jest po prostu płynne. Próbuję być agresywna i dobrze się bronić. Lepiej się poruszam na trawie w tym roku i mogę na tym polegać – zaznaczyła.
Na koniec wywiadu Polka zdradziła, co lubi jeść w trakcie turnieju. Okazuje się, że jest to dość proste danie – makaron z jogurtem i truskawkami.
– Na pewno nie ryby z frytkami. Mój zespół co chwilę jada jakieś fast foody, a ja mogę tylko na to patrzeć. Moim ulubionym daniem jest makaron z truskawkami i odrobiną jogurtu. Włosi by się za głowę złapali, ale ja to lubię – powiedziała.

Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.
mtu, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS