rozwiń ›
Złodzieje samochodów w Polsce nadal nie dają spokoju kierowcom. Z najnowszych danych Centralnej Ewidencji Pojazdów wynika, że w 2022 roku z powodu kradzieży zostało wyrejestrowanych 6157 aut osobowych i dostawczych o dmc do 3,5 tony. To o 13 proc. mniej niż w 2021 r. – wynika z wyliczeń analityków instytutu Samar. W zeszłym roku nastąpiły wyraźne zmiany w upodobaniach przestępców. Ale po kolei…
Przeszło 6 tys. skradzionych samochodów to ciągle dużo. Jednak ponad 11 razy mniej niż w rekordowym 1999 roku – wtedy łupem złodziei padło ponad 71,5 tys. aut. Poważny spadek nastąpił w 2005 roku – skradziono wówczas 45,3 tys. samochodów. Do plagi kradzieży katalizatorów, doszła też nowa zmora:kradzież kół. Na facebookowych grupach/platformach sąsiedzkich nastąpił wysyp zdjęć samochodów pozostawionych na cegłach.
Hyundai Tucson najczęściej kradziony w Polsce, marki japońskie, niemieckie i koreańskie
Toyota z liczbą 781 skradzionych samochodów to marka, którą złodzieje w 2022 roku wybierali najczęściej (podobnie jak w 2021 i 2020). W pierwszej dziesiątce aut “ulubionych” przez złodziej są aż trzy modele japońskiej firmy: Corolla, RAV4 i Yaris. Dwie kolejne lokaty na podium zajęły marki niemieckie marki – Audi (532 szt.) i Volkswagen (415 szt.), który z trzeciego miejsca w 2021 strącił BMW (392 szt.).
Toyota RAV4 w dziupli złodziei samochodów
/
Policja
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS