Zespół Red Bulla sięgnął łącznie po 17 zwycięstw w sezonie, zdobywając przy tym oba tytuły mistrzowskie po raz pierwszy od 2013 roku.
Max Verstappen wyśrubował rekord zwycięstw kierowcy w sezonie do 15, podczas gdy Red Bull zdobył najwięcej punktów w historii w trakcie pojedynczych mistrzostw.
Sezon rozpoczął się dla niego jednak niezbyt pomyślnie od dwóch awarii w Bahrajnie i Australii, które były powiązane z układem paliwa RB18.
Potem jednak stopniowo odzyskiwał kontrolę w mistrzostwach. Przez pierwszą część sezonu toczył wyrównany pojedynek z Ferrari, aby w drugiej totalnie zostawić z tyłu swojego rywala. Dość powiedzieć, że bolid RB18 wygrał 11 z ostatnich 12 wyścigów sezonu.
“Gdy wygrywasz 17 Grand Prix i dokonujesz tego, czego my dokonaliśmy, to zrozumiałe, że rywale odczuwają ból” mówił po wieńczącym sezon GP Abu Zabi Christian Horner. “Jestem pewny, że w przyszłym roku będą jeszcze bardziej zmotywowani, aby stawić nam czoła.”
“Oba zespoły [Mercedes i Ferrari] charakteryzują się najwyższą jakością i nic nie może być pewne przed sezonem 2023.”
Nie wszystko jednak szło tak gładko Red Bullowi także w drugiej części mistrzostw. W Singapurze na padok zrzucana została bomba, gdyż z doniesień wynikało, że ekipa z Milton Keynes jest jedną z dwóch, które dopuściły się przekroczenia limitu budżetowego za sezon 2021. Doniesienia te zostały później potwierdzone, a zespół otrzymał wysoką karę finansową i sportową pod postacią ograniczenia korzystania z tunelu aerodynamicznego.
Gdy pierwszy kurz po tych wydarzeniach opadł Max Verstappen miał już tytuł mistrzowski w kieszeni, ale w Brazylii pojawiło się wyraźnie spięcie wewnątrz zespołu między jego kierowcami.
Verstappen mimo prośby zespołu nie przepuścił Sergio Pereza, który ostatecznie przegrał walkę o wicemistrzostwo z Charlesem Leclerkiem.
Horner zapytany o wnioski jakie może wyciągnąć po tegorocznych kontrowersjach, odpierał: “Zawsze czegoś się uczysz, ale w pewnym momencie zawsze komuś coś będzie przeszkadzało.”
“Im bardziej rośniesz w siłę, tym bardziej ostry staje się ten nóż. Trochę tego doświadczyliśmy w tym roku. Najszybszym sposobem na stanie się mało popularnym na padoku jest wygrywanie i to stałe wygrywanie.”
“Wywodzimy się ze spółki produkującej napoje energetyczne, a ścigamy się przeciwko producentom i historycznym markom. To nie podoba się niektórym naszym rywalom.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS