Gra Hogwarts Legacy to udana produkcja osadzona w uniwersum Harry’ego Pottera. Tytuł cieszy się niezwykłą popularnością, więc kwestią czasu było aż ktoś wpadnie na oryginalny pomysł związany z grą. Jeden z użytkowników pochwalił się wykorzystaniem fizycznej różdżki jako kontrolera służącego do rzucania zaklęć. Choć efekt końcowy znacząco zwiększa immersję, to pojawił się między innymi problem dużego opóźnienia w reakcji gry na wykonywane gesty.
Pewien użytkownik wpadł na pomysł wykorzystania elektronicznej różdżki jako kontrolera w grze Hogwarts Legacy. Proces implementacji rozwiązania nie jest nadmiernie skomplikowany, a efekt końcowy może się podobać.
Test wydajności Hogwarts Legacy PC – Magiczne wymagania sprzętowe. Żadne czary nie pomogą bez mocnej karty graficznej
Do przedsięwzięcia wykorzystany został komputerek Raspberry Pi Zero W oraz różdżka Kano Wand. Ten pierwszy to przenośne urządzenie o dosyć skromnej specyfikacji. Wykorzystany model pracuje na jednordzeniowym CPU o taktowaniu 1 GHz i 512 MB RAM. Bardziej interesująca w tym zestawieniu wydaje się różdżka. Oryginalnie urządzenie zostało zaprojektowane z myślą o młodszych użytkownikach komputerów w celu nauki kodowania. Różdżka funkcjonuje w oparciu o interfejs Bluetooth. Sterowanie polega na wykonywaniu odpowiednich gestów z jej pomocą. Dzięki zastosowaniu specjalnego skryptu napisanego w Pythonie, urządzenie można wykorzystać także do innych celów niż nauka. W sieci można znaleźć przykładowo kogoś, kto używał jej do sterowania oświetleniem choinki. W tym przypadku interesuje nas jednak gra Hogwarts Legacy.
Hogwarts Legacy – porównanie wersji PC oraz PlayStation 5. Omówienie trybów obrazu i Ray Tracingu, skalowanie wydajności
Głównym problemem, przed którym stanął użytkownik o pseudonimie That’s So Mo, było to, jak przetłumaczyć gesty wykonywane przy użyciu różdżki na określoną reakcję gry. Z pomocą przyszedł tutaj tutorial objaśniający proces zamiany komputera Raspberry w interfejs klawiatury USB. Poszczególnym gestom różdżki można bowiem przypisać odpowiadający im klawisz na klawiaturze. Użytkownik wykonuje zatem gest różdżką, który jest następnie przesyłany za pomocą Bluetooth do komputerka Raspberry. Urządzenie interpretuje gest jako wciśnięcie klawisza i przesyła dalej do właściwego PC, na którym uruchomiona jest gra. Rezultat końcowy jest ciekawy, choć należy odnotować, że nie obyło się bez poważnego problemu. Na zaprezentowanym materiale filmowym widać bowiem pokaźne opóźnienie pomiędzy wykonaniem gestu różdżką, a rzeczywistą reakcją gry. Jest to naturalnie spowodowane tym, że sygnał musi przejść przez wszystkie opisane powyżej szczeble, zanim gra poprawnie go zinterpretuje. Choć w spokojniejszych momentach rozgrywki nie jest to problemem, to podczas walki może mocno przeszkadzać.
Hogwarts Legacy – gra prawdopodobnie nie dostanie żadnych fabularnych dodatków DLC, w tym Quidditcha
Przy odrobinie wprawy, większość użytkowników powinna poradzić sobie z procesem przekształcenia różdżki edukacyjnej w działający wewnątrz Hogwarts Legacy kontroler. Przydatna jest jednak znajomość programowania i trzeba mieć na uwadze, że cały proces wiąże się z pewnymi kosztami. Choć komputerka Raspberry Pi Zero W na ogół nie ma już w magazynach, to można zakupić używany egzemplarz za równowartość około 200-250 zł. Prawdopodobnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wykorzystać także inny model. Droższy jest zestaw do kodowania z różdżką Kano. Tutaj trzeba przygotować się na wydatek rzędu 450 zł. Na pójście w ślady That’s So Mo zdecydują się zatem zapewne nieliczni. Jest to jednak bardzo ciekawa alternatywa dla tradycyjnego sterowania, która mocno zwiększa immersję rozgrywki, pomimo widocznych problemów z opóźnieniami i ograniczonym komfortem użytkowania.
Źródło: YouTube, Tom’s Hardware
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS