A A+ A++

Lewis Hamilton, P1
“Przede wszystkim te 92 zwycięstwa zawdzięczam ekipie znajdującej się na torze i w fabryce oraz ich świetnej pracy. Oni cały czas wdrażają innowacje i cisną do granic możliwości. W tym roku nawet jeszcze bardziej. To zaszczyt móc z nimi pracować i jestem wdzięczny za te wszystkie chwile. Niezawodność jest niesamowita dzięki ekipie Mercedesa, Petronasa i wszystkich naszych partnerów, którzy stale cisną. Nikt nie spoczywa na laurach, wszyscy cisną, cisną i cisną. To najbardziej niesamowite środowisko w jakim można się znaleźć: inspiruje cię ta współpraca i nie ma drugiej takiej rzeczy na świecie. Dzisiaj było ciężko. Chodziło o temperatury ogumienia i jeżeli chodzi o ustawienia byłem w stanie to przewidzieć. Mówili, że będzie padało po wyścigu, ale na starcie trochę pokropiło, a ja w 7 zakręcie miałem potężną nadsterowność i nie wiedziałem co czeka mnie na następnych zakrętach. Mocno odpuściłem. Pewnie powinienem mocniej bronić się przed Valtterim, ale powiedziałem sobie, że zajmę się tym później i szczęśliwie udało się. To niewiarygodnie fizyczny sport. Łapał mnie skurcz w prawej łydce i na prostych musiałem często odpuszczać, gdyż mnie ciągnęło. To było dość bolesne, ale musiałem przez to przejść, gdyż nie mogłem odpuszczać na całym okrążeniu! Mogłem tylko marzyć, aby znaleźć się tu gdzie jestem. Nie miałem kryształowej kuli, gdy przechodziłem do tego zespołu. Mogę wam powiedzieć, że staram się wykorzystać każdy dzień z nimi. Wszystko co robimy, robimy w tym samym kierunku i dlatego jesteśmy świadkami takiego sukcesu. Mój tata jest tutaj, to niesamowite, moja macocha, Linda, też jest tutaj i Roscoe też. Czuję się błogosławiony. Zajmie mi trochę czasu, zanim to wszystko zrozumiem. Przekraczając metę cały czas cisnąłem pełnym gazem i nadal jestem w trybie wyścigowym. Nie potrafię znaleźć słów, aby to wszystko opisać.”

Valtteri Bottas, P2
“Pierwsze okrążenie wyścigu było naprawdę dobre. Pojawiła się mżawka, która wszystko utrudniła, a bolidy na miękkich oponach miały nad nami trochę przewagi, ale miło było objąć prowadzenie. Szczerze, potem nie miałem tempa i nie wiem czemu tak się stało. Oczywiście próbowałem się bronić, gdy Lewis zaczął napierać, ale nic nie mogłem zrobić. Jak już mówiłem, nie wiem gdzie podziało się moje tempo. Mocno cisnąłem, ale nie mogłem jechać szybciej. Później starałem się pojechać dłużej z myślą o założeniu miękkich opon, ale nie sądzę, że to zrobiłoby dużą różnicę. To był ciężki wyścig i popracuję z ekipą, aby zrozumieć czemu tak się stało, a potem w przyszłym tygodniu wrócę mocniejszy na Imoli.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBracia Insigne zagrali przeciwko sobie. Lorenzo trafił dla Napoli, a Roberto dla Benevento
Następny artykułNie lekceważmy zapalenia płuc, wierząc w antybiotyki. To niebezpieczna infekcja