A A+ A++

Halina Frąckowiak i Anna Jantar pochodziły z jednej miejscowości, jednak nie miały okazji się poznać, zanim nie osiągnęły ogólnopolskiej sławy. Ich drogi przecięły się na festiwalu w Opolu, w bardzo niecodziennych okolicznościach. Przypadek sprawił, że nawiązały znajomość, która z czasem przerodziła się w bliską przyjaźń.

Halina Frąckowiak i Anna Jantar poznały się w niecodziennych okolicznościach

Halina Frąckowiak jest jedną z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej i pomimo trwającej kilkadziesiąt lat aktywności, wciąż nie zwalnia tempa i występuje na żywo przed publicznością.

W ciągu pięciu dekad swojej imponującej kariery piosenkarka wylansowała niezliczoną ilość przebojów, a takie szlagiery jak “Bądź gotowy dziś do drogi”“Papierowy księżyc” czy “Do końca świata”, na dobre zapisały się w historii rodzimej muzyki rozrywkowej.

Co ciekawe – jej drogi przecięły się z inną ikoną krajowej piosenki – Anną Jantar. Przypadek sprawił, że obie artystki bardzo zbliżyły się do siebie i zawiązały bliską przyjaźń.

Chociaż obie pochodziły z tej samej miejscowości, spotkały się dopiero po tym, gdy znalazły się na szczycie popularności i występowały na festiwalu w Opolu.

“Choć prawda jest taka, że nigdy nie znałyśmy się w takim wieku, kiedy bawiłyśmy się w piaskownicy. Tak naprawdę poznałyśmy się na festiwalu w Opolu w roku 1973. Wcześniej oczywiście bardzo dużo o Ani słyszałam, wiedziałam o niej. Mijałyśmy się na trasach, ale tak naprawdę zbliżyło nas tamto Opole. To był pierwszy festiwal Ani. Śpiewała wtedy »Najtrudniejszy pierwszy krok«” – wspominała Halina Frąckowiak w rozmowie z “Głosem Wielkopolskim”.

Halina Frąckowiak wsparła Annę Jantar

Ich relacja rozpoczęła się bardzo niecodziennych okolicznościach. Gdy Anna Jantar została bohaterką głośnej “afery sukienkowej”, która zaczęła się tym, że gwiazda nie chciała wystąpić w stroju przygotowanym dla niej przez organizatorów. Właśnie wtedy została nieoczekiwanie wsparta przez starszą o trzy lata koleżankę z branży.

“Zobaczyłam, że jest tym zdenerwowana i zasmucona. Chciałam więc pokazać, że jestem po jej stronie. Zobaczyłam wtedy młodziutką dziewczynę, która przecież nie zrobiła nic złego, tylko tyle, że się komuś nie spodobała. Poznałam ją w momencie, gdy działo się coś dla niej niedobrego” – mówiła w “Vivie!” w 2020 r. Halina Frąckowiak.

Od tamtego czasu obie wokalistki zaczęły się blisko przyjaźnić.

“Ania mieszkała wtedy na Wawrzyszewie, a ja na Zaciszu. Odwiedzałyśmy się w domu. U Ani była wtedy jej mama, pani Halinka, no i Jarek. Wkrótce urodziła się Natalia. Byłyśmy razem w Stanach Zjednoczonych, występowałyśmy razem na koncertach w Spodku w Katowicach, czy w Sali Kongresowej. Spotykałyśmy się również w klubie Stodoła, który w tamtych latach był klubem, do którego przychodzili muzycy i wokaliści, i mieli tam swoje miejsca, a nawet legitymacje klubowicza Stodoły” – dodała 78-latka.

Do dziś Halina Frąckowiak wspomina piosenkarkę ze szczególnym sentymentem.

“Była roznosicielką uśmiechu. Przynosiła radość, ponieważ w niej ta radość była. Czy zauważyłaś, że gdy spotykamy się z kimś smutnym, my też stajemy się smutni? A gdy ktoś się do nas uśmiecha, my się do niego uśmiechamy? Zawsze mówiła do mnie »Halusia« albo »Haluśka«. Tak też do mnie mówiła moja mama. Widocznie w Poznańskiem Halina jest Halusią. A my obie przecież mieszkałyśmy w Poznaniu i tam spędziłyśmy nasze dzieciństwo” – zdradziła w rozmowie z “Vivą!”.

Zobacz materiał promocyjny partnera:

Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Halina Frąckowiak ma żal do TVP? Mówi o nowych jurorach “The Voice Senior”

Frąckowiak miała szczególną relację z mamą. Historia jej rodziców porusza

Halina Frąckowiak otwarcie o emeryturze. Bez pracy byłoby trudno

pomponik.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułМерц звинуватив Росію в “серйозних воєнних злочинах” на тлі останніх атак
Następny artykułNiemiecka kolej rozwścieczyła pasażerów. Do akcji wkraczają też politycy