A A+ A++

Marcin Hakiel zdecydowanie nie jest tą samą osobą, którą był zaraz po ogłoszeniu rozstania z Katarzyną Cichopek. Małżeństwo w marcu 2022 roku ogłosiło rozstanie po 17 latach bycia razem. Wówczas tancerz bardzo emocjonalnie zachowywał się w mediach społecznościowych, czemu się wcale nie dziwimy. Teraz kiedy emocje już opadły, a życie toczy się dalej, Marcin Hakiel nie owija w bawełnę i wprost mówi, jakie ma relacje z byłą żoną. Mówiąc w skrócie – prawie ich nie ma.

Hakiel miażdży Cichopek. Tak ostro nigdy wcześniej o niej nie mówił

Marcin Hakiel mocno przeżył rozstanie z Katarzyną Cichopek, którą poznał podczas pierwszych edycji “Tańca z Gwiazdami”. Po 17 latach związku i 14 latach jako małżeństwo, para w marcu 2022 roku wydała oświadczenie o rozstaniu. Tancerz kawałek po kawałeczku odkrywał karty, w których to sugerował, że ich związek skończył się przez romans Kasi Cichopek z Maciejem Kurzajewskim, który okazał się prawdziwy.

“Moja była partnerka od jakiegoś czasu prosiła o więcej wolności, przestrzeni. Ja jej to dałem, a pewnego dnia okazało się, że ta wolność ma imię” – wyznał Hakiel w kwietniu w programie “Miasto Kobiet”. Rozwód Cichopek i Hakiela przebiegał w napiętej atmosferze, o czym tancerz już wielokrotnie wspominał, dlatego nie czuje się zobowiązany, aby mówić, że z byłą żoną ma świetne relacje. 

Hakiel miażdży Cichopek: “Po co mamy się widywać, po co mamy rozmawiać?”

W najnowszej rozmowie ze “Światem Gwiazd” Marcin Hakiel zdradził więcej szczegółów o relacji ze swoją byłą żoną. Tak szczerze i ostro jeszcze się o Cichopek nie wypowiadał.

Nasze rozstanie nie było łatwe, miłe i przyjemne, więc po co mamy się widywać, po co mamy rozmawiać? My właściwie nie mamy kontaktów, nasi mecenasowie, pełnomocnicy się wymieniają czasami jakimiś mailami, czy pismami.

Marcin Hakiel nie zamierza spędzić świąt z byłą żoną

Czy z racji nadchodzących świąt ma zamiar usiąść z nimi przy jednym stole? Okazuje się, że też nie. 40-latek nie ma zamiaru ocieplać relacji 

“Z mojej strony nie ma takiej opcji po prostu. Mamy podpisane porozumienie rodzicielskie właściwie do końca, wszystko mamy rozpisane co do dnia, co do godziny” – wyznał w rozmowie ze “Światem Gwiazd”.

pomponik.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Droga donikąd” w Panewnikach. Jest petycja przeciwko nowej Owsianej i podzieleniu lasu
Następny artykułBlack Friday 2023: kiedy czas promocji i wyprzedaży. Jak nie dać się oszukać?