GZM utworzyła spółkę celową do budowy spalarni odpadów
26.05.2020r. 14:53
Wskazano, że kapitał zakładowy spółki w chwili jej zawiązania wynosi 20 mln zł i zostanie pokryty poprzez wniesienie przez GZM wkładu.
Uchwałę zakładającą utworzenie takiej spółki zarząd Metropolii przygotował już przed lutową sesją zgromadzenia; krótko przed obradami punkt ten został jednak wycofany. Jak wyjaśniał wówczas przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak, przyczyną były konsultacje z ministerstwem właściwym ds. środowiska.
W tym czasie Metropolia miała już złożony do ministra wniosek o wpis na listę tzw. instalacji termicznego przetwarzania odpadów, prowadzoną w formie rozporządzenia. Ostateczny efekt tego wniosku miał być znany 31 lipca.
We wtorek Karolczak wyjaśniał, że do GZM dotarły jednak informacje o zmianie terminu zatwierdzenia ministerialnej listy, ale też głosy, że być może w ogóle lista nie powstanie.
“W tym momencie te podmioty, które będą w stanie zabezpieczyć strumień odpadów, będą mogły samodzielnie podejmować taką decyzję. Chcielibyśmy być gotowi, aby móc wdrożyć rozwiązania, które – mam nadzieję – pozwolą płacić naszym mieszkańcom mniej za system gospodarki odpadami” – mówił przewodniczący zarządu GZM.
Karolczak zaznaczył, że trzyma kciuki, aby ministerstwo zrezygnowało z listy. “Wydaje się, że w przypadku takich instalacji wcześniejsze listy na poziomie regionalnym, tzw. plany gospodarki odpadami, nie sprawdziły się – stąd m.in. obecna sytuacja, w której na terenie Metropolii nie mamy możliwości racjonalnego gospodarowania frakcją energetyczną odpadów komunalnych, której nie można składować” – wskazał.
Zastrzegł jednak, że taka inwestycja powinna być dobrze skomunikowana z siecią dróg i musi mieć dobry dostęp do sieci ciepłowniczej i energetycznej. “Mamy nadzieję, że ostateczna decyzja będzie też trochę podyktowana ewentualnym wsparciem gminy, na terenie której ta instalacja powstanie – to bowiem również spore dochody do budżetu” – przypomniał.
“Być może taka instalacja pomogłaby radzić sobie z trudnościami budżetowymi, które część miast obecnie ma. Mamy ostatnie informacje z prac Regionalnej Izby Obrachunkowej: co najmniej dwa miasta mają już negatywną ocenę sprawozdania za zeszły rok. Mamy nadzieję, że te miasta są w stanie szybko sobie z tym poradzić” – zasygnalizował Karolczak.
Pytany o perspektywę realizacji instalacji przewodniczący zarządu GZM wskazał, że od momentu podjęcia uchwały wybór lokalizacji powinien zająć dwa do trzech miesięcy. W tym czasie pełnomocnik przeprowadzi procedurę rejestracji spółki. Zarząd ma zostać wybrany, kiedy gotowa będzie już dokumentacja dotycząca formy prowadzenia inwestycji, ze wskazaną lokalizacją i analizą ekonomiczną.
“Jeśli potwierdzą się informacje, że projekt listy ministerialnej nie będzie realizowany i lista instalacji zostanie uwolniona, wówczas podmiot od razu rozpocząłby studium wykonalności i wszelkie zgody środowiskowe” – dodał Karolczak.
Podał, że w uzasadnieniu wtorkowej uchwały uściślono miejsce miasta Gliwice i projektu zakładającego budowę niewielkiej spalarni – o wydajności 80 tys. ton – jako komplementarnego dla projektu GZM. “Uważamy że te dwie instalacje zapewnią pełne bezpieczeństwo np. w przypadku przestojów technologicznych lub awarii” – powiedział uściślając, że oba projekty będą realizowane osobno.
W listopadzie ub. roku przedstawiciele miast i gmin członkowskich GZM przyjęli uchwałę intencyjną, wyrażając “wolę podjęcia działań w zakresie realizacji przedsięwzięć zmierzających do powstania instalacji termicznego przekształcania odpadów dla obszaru GZM z wytworzeniem energii elektrycznej oraz ciepła”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS