Spółka Azoty Kędzierzyn złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Miało ono polegać na zlecaniu zewnętrznym firmom prac badawczo-rozwojowych, które nie zostały wykorzystane.
Informację o zawiadomieniu prokuratury podało biuro prasowe grupy Azoty Kędzierzyn. Strata, która wynikła ze zlecania prac badawczo-rozwojowych podmiotom zewnętrznym ma wynosić około 10,7 mln zł. Spółka poinformowała, że żaden z zamówionych projektów nie został wykorzystany przez Grupę Azoty Kędzierzyn w jej działalności.
Bez nadzoru nad pracami i wydatkami
Grupa Azoty poinformowała prokuraturę, że spółka nie sprawowała nadzoru nad zleconymi pracami i wydatkami.
“Nie zostały również przeprowadzone właściwe analizy ekonomiczno-handlowe przed zleceniem projektów do realizacji. Nie wykazano celowości i potencjalnej zasadności tych wydatków, niezachowane zostały harmonogramy ich realizacji. W trakcie trwania projektów, nie monitorowano postępów prac, nie reagowano na nieprawidłowości oraz nie wyciągano z tego tytułu wniosków i konsekwencji” – poinformowało biuro prasowe Grupy Azoty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS