Do poważnego wypadku doszło kilka minut przed godz. 13 na ul. Bydgoskiej w Ostromecku. Osobowy samochód zjechał z prostego odcinka drogi i uderzył w drzewo.
– Za kierownicą siedział mężczyzna, w aucie były także dwie pasażerki – informuje Marcin Szirm, oficer dyżurny z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Na miejscu pracowały zespoły śmigłowieca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i karetek. Kierowca i jedna z pasażerek zdołali wyjść z auta samodzielnie, drugiej kobiecie ratownicy musieli pomóc.
-Po prostu wyciągnęliśmy ją z auta, strażacy przecięli karoserię, by wydobyć pasażerkę, która siedziała z przodu, zabrał ją śmigłowiec LPR. Lżej ranni odjechali karetkami – mówi Marcin Szirm,
– Kierowca był pod wpływem alkoholu, w wydychanym powietrzu miał 0, 7 promila. W szpitalu pobrano mu krew do dalszych badań – informuje Lidia Kowalska z biura prasowego bydgoskiej policji.
Według świadków, kierowca znacząco przyspieszył widząc radiowóz i policjantów podczas interwencji, która wydarzyła się w pobliżu (samochód wpadł do rowu) i stracił panowanie nad samochodem.
Na miejscu pracują cztery zastępy straży pożarnej i policja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS