A A+ A++

Greckie władze uruchamiają program wakacyjnych bonów dla turystów, którzy w 2023 roku zostali ewakuowani przez szalejące na wyspie pożary. Jak podaje dziennik “The Guardian” może z nich skorzystać nawet 25 tys. osób, a w tej licznej grupie większością są Brytyjczycy. 

Zobacz wideo
Pożary w Grecji. Najtrudniejsza sytuacja na Rodos. Co się tam dzieje? Wyjaśnia Kacper Kolibabski

500 euro dla ewakuowanych turystów z Rodos. Nie każdy jednak może się o niego ubiegać 

Bony w wysokości nawet 500 euro będzie można wykorzystać do 31 maja 2024 r. lub od 11 października do 15 listopada 2024 r. Wcześniej trzeba będzie się jednak nieco postarać, by je zdobyć, a to do najłatwiejszych nie należy. Wartość bonu będzie zależna od ceny, jaką dana osoba zapłaciła za wczasy na wyspie. Turyści mogą liczyć na kwotę od 300 euro (wartość około 1280 zł) do 500 euro (co daje ok. 2000 złotych). Jak jednak wyjaśnił Jannis Papawasiliou, szef związku hotelarzy na Rodos w rozmowie z “The Guardian”, program nie obejmuje osób, które mieszkały w prywatnych kwaterach, w tym np. korzystały z usług w AirBnb. 

Program działał i działa zgodnie z obietnicą premiera. To był bardzo skomplikowany proces, myślę, że między innymi dlatego, że jesteśmy pierwszym krajem na świecie, który to zrobił

– skomentował w rozmowie z “The Guardian” sekretarz generalny greckiego ministerstwa turystyki, Myron Flouris.

Jak zdobyć bon na 500 euro? Bezpośredni kontakt jest kluczem

Urzędnicy ds. turystyki na Rodos twierdzą, że zainteresowanie programem jest już duże, a w rejestrze beneficjentów programu zarejestrowało się ponad 5000 urlopowiczów. Popyt może spowodować wiele problemów w tym, np. utrudnienia w egzekwowaniu zwrotu. Jak informuje “The Guardian”, nawet urlopowicze, którzy wykupili pobyt na Rodos przez takie firmy turystyczne jak TUI, powinni kontaktować się bezpośrednio z władzami turystycznymi wyspy.

Jak dodał na koniec premier Grecji, Kyriakos Micotakis, Rodos niestety jest miejscem, w którym w wyniku zmian klimatycznych będzie o wysokie ryzyko występowania pożarów, a także powodzi. Jak dodał, ewakuacja 25 tys. gości latem 2023 r. nie była łatwa, mimo to została zrealizowana skutecznie i bezpiecznie. – Jesteśmy bardzo dumni z faktu, że udało nam się stawić czoła temu kryzysowi niemal bez strat w ludziach – powiedział w rozmowie z “The Guardian”. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNurogęsi już maszerują przez Warszawę. W tym roku jest jednak inaczej
Następny artykułUmowa koalicyjna w powiecie płockim podpisana. Trzecia Droga i Koalicja Obywatelska mają większość w radzie [FOTO]