Grażyna Welon poirytowana tempem prac zespołu, który zajmuje się miejscem zamieszkania radnej

Komisja Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta w Sosnowcu podjęła decyzję, że zostanie powołany zespół, który sprawdzi, gdzie mieszka radna Grażyna Welon.

W zespole znaleźli się Łukasz Krawiec, Kamil Wnuk oraz Grzegorz Mentel. – To niezwykle trudna i delikatna sprawa. Musimy sprawdzić czy pani radna spełniała kryteria wybieralności w dniu wyborów oraz czy nie straciła tego prawa w trakcie trwania kadencji – mówił nam Łukasz Krawiec, przewodniczący komisji.

Grażyna Welon poirytowana tempem prac zespołu, który zajmuje się miejscem zamieszkania radnej

Grażyna Welon przypomina, że minęło już „ponad pół roku” prac komisji, a efektu jej prac wciąż nie widać. – Skoro napluliście mi w twarz, to proszę się z tego wytłumaczyć. Sprawa jest prosta, jak drut. Wszystkie instytucje, które mogą potwierdzić moje miejsce zamieszkania znajdują się w Sosnowcu. Macie do nich dostęp. Macie dostęp do wszystkich dokumentów – mówiła radna podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej.

Łukasz Krawiec precyzował, że zespół spotkał się dotąd pięć razy. Podkreślał, że radna Welon nie była zainteresowana propozycją spotkania oraz nie odpowiedziała na wszystkie z zadanych przez zespół pytań. – Zadajemy pytania, żeby otrzymać precyzyjne odpowiedzi. Tych tymczasem brak – mówił radny Krawiec.

Sosnowiec. Grażyna Welon nie spotka się z zespołem powołanym do ustalenia miejsca jej zamieszkania

Grażyna Welon stwierdziła, że odpowiedziała na wszystkie pytania, oprócz tych, które – w przypadku odpowiedzi – naruszałyby jej dane osobowe. – Dałam bardzo dokładne wskazówki, żeby znaleźć odpowiedzi w tej sprawie w instytucjach, które są do tego powołane. Nie ma potrzeby, żebyśmy się spotykali – zaznaczyła Grażyna Welon. – Zamiast konkretów dostaję wypowiedzi na forach internetowych. Odbębniliście już sukces, że nie będę radną – mówiła.

Łukasz Krawiec powtórzył po raz kolejny, że nie dostrzega chęci współpracy ze strony Grażyny Welon, oraz że zespół nie ma dostępu do informacji znajdujących się w instytucjach, które wskazuje radna.

Klubową koleżankę wsparła radna Renata Zmarzlińska-Kulik. – Byłam członkiem komisji w poprzedniej kadencji i nie pamiętam tak długiego rozpatrywania żadnej sprawy. To ma znamiona dokuczania. Na inne określenie nie zasługuje. Sprawę można zakończyć w 15 minut działaniem administracyjnym. Wystarczy sprawdzić miejsce zameldowania. Sprawdzić, gdzie radna rozliczała PIT – podpowiadała radna.