A A+ A++

Gowin rozmawiał w czwartek w Brukseli z unijnymi komisarzami. Rozmowy dotyczyły m.in. unijnego budżetu i funduszu odbudowy.

Jak powiedział wicepremier, w rozmowach starał się wytłumaczyć racje, dla których Polska wnosi zastrzeżenia do obecnego kształtu mechanizmu warunkowości. Z drugiej – jak zaznaczył – przedstawiał argumenty wskazujące na możliwość zawarcia kompromisu.

Gowin: kompromis jest możliwy

Jego zdaniem, prowizorium budżetowe byłoby dla Polski i innych krajów UE czymś niekorzystnym wbrew niektórym głosom w polskiej debacie publicznej. – Dlatego uważam, że w interesie wszystkich Europejczyków jest znalezienie dobrego kompromisu. Taki kompromis jest możliwy nawet jeżeli nie w formie otwarcia na nowo dyskusji nad kształtem tego rozporządzenia (dot. warunkowości – PAP), to w postaci wiążących deklaracji interpretacyjnych” – powiedział.

ZOBACZ: Oświadczenie majątkowe wicepremiera Kaczyńskiego: 129 tys. zł oszczędności

Zaznaczył, że “deklaracja interpretująca” mogłaby być przygotowana przez służby prawne w KE. – Musiałaby być jednak potwierdzona przez Radę Europejską. Tu z całą pewnością jest punkt ciężkości – jasne stanowisko Rady Europejskiej, że zasada warunkowości nie będzie wykorzystywana do tego, żeby naciskać, wywierać nieuzasadniony nacisk na poszczególne państwa członkowskie w kwestiach innych niż uczciwe wykorzystywanie funduszy unijnych – powiedział.

Dodał, że wierzy, że porozumienie zostanie osiągnięte. – Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że ewentualne weto nie tylko uruchomi w sposób automatyczny procedurę prowizorium budżetowego, ale może też uruchomić, co moi rozmówcy nazywali planem B, planem, o którym mówią bardzo niechętnie, a którego całkowicie nie wykluczają, czyli jakąś formę współpracy między 25 pozostałymi państwami unijnymi – zaznaczył.

“Wiele mglistych elementów”

Podkreślił, że na spotkaniach w Brukseli zwracał uwagę na rozbieżności między wytycznym sformułowanymi w lipcu przez Radę Europejską, a tym kształtem projektu rozporządzenia, który został nadany mu pod wpływem Parlamentu Europejskiego.

ZOBACZ: Mięso z laboratorium jeszcze w tym roku trafi do pierwszych restauracji

– Polska nie zgłasza najmniejszych zastrzeżeń do takiej formuły zasady warunkowości, która wiąże przyznawanie pełnych środków budżetowych z transparentnym, uczciwym wykorzystywaniem ich. Jesteśmy jednym z liderów europejskich, jeśli chodzi o uczciwość wykorzystywania funduszy unijnych. Trudno jednak nie zauważyć, że wiele mglistych elementów zawartych nie tylko w preambule, także w artykule drugim tego projektu rozporządzenia, może podlegać bardzo różnorodnym interpretacjom, może być w przyszłości wykorzystywana do poddawania kolejnych państw członkowskich – dzisiaj Polski i Węgier, a w przyszłości być może państw południa albo innych krajów – nieuzasadnionej presji – powiedział.

Dodał, że Polska chce mieć pewność, że zasada warunkowości dotyczy wyłącznie kwestii związanych z transparentnym i uczciwym wykorzystywaniem funduszy unijnych.

Wsparcie dla polskich przedsiębiorców

Podjęcie konkretnych działań na rzecz ujednolicenia unijnego rynku i znoszenie barier dla przedsiębiorców to jedne z głównych tematów czwartkowych rozmów wicepremiera Jarosława Gowina w Brukseli – podało Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.

– Przyjechałem do Brukseli, aby wesprzeć polskich przedsiębiorców na europejskim rynku – oświadczył Gowin, cytowany w komunikacie MRPiT. Zapowiedział, że Polska chce wzmacniać konkurencyjność i autonomię gospodarczą UE w tym suwerenności europejskiego przemysłu poprzez relokację produkcji do UE i zmniejszenie zależności dostaw od państw trzecich.

Jak zaznaczył resort, Gowin rozmawiał z komisarzami ds. konkurencji Margrethe Vestager, ds. handlu Vladisem Dombrovskisem, odpowiedzialnym za stosunki międzyinstytucjonalne i prognozowanie Marošem Šefčovičem, ds. rynku wewnętrznego Thierrym Bretonem, ds. pracy Nicolasem Schmitem oraz z komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim.

ZOBACZ: Częstochowa: będzie rondo imienia Praw Kobiet. “Potrzebne jest okazanie wsparcia”

Ministerstwo podało, że omówiono kwestie wsparcia polskich przedsiębiorców oraz pracowników na europejskim rynku, rozwoju nowoczesnych technologii oraz nowej polityki przemysłowej UE. Poruszono także sprawę negocjacji UE z Wielką Brytanią oraz temat stosunków gospodarczych Unii z USA i Chinami. Wśród poruszonych tematów znalazły się także sprawy dotyczące zielonej i cyfrowej transformacji oraz realizacji idei gospodarki europejskiej neutralnej dla klimatu.

– W celu zaradzenia poważnym zaburzeniom w gospodarce niezbędne jest zapewnienie dostępu do finansowania i płynności finansowej dla przedsiębiorstw, a także jak najszybszego zrekompensowania dotkniętym przedsiębiorstwom szkód spowodowanych przez epidemię COVID-19 – stwierdził Gowin. O jednolitym rynku powiedział, że powinien znajdować się w centrum procesu naprawy, ale należy także pracować nad jego dalszym rozwojem.

– Dla Polski priorytetem jest to, aby dwojaka transformacja przemysłu i gospodarki UE była sprawiedliwa – podkreślił Gowin. Jak dodał, wierzy, że wsparcie europejskich producentów surowców okaże się bardzo pomocne w przeprowadzeniu procesu transformacji górnictwa. – Powinno to wpłynąć pozytywnie na społeczną akceptację planowanych zmian, a także na rozwój możliwości wydobycia surowców krytycznych w Polsce i Europie – ocenił.

Problem delegowania pracowników

Podczas rozmów w Brukseli szef MRPiT z Komisarzem ds. pracy Nicolasem Schmitem wicepremier Gowin przedstawił także stanowisko Polski dotyczące projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. – Celem Polskim jest budowanie konkurencyjności opartej na rosnącej produktywności i innowacyjności, a nie na czynniku niskich kosztów pracy – powiedział szef MRPiT. Podkreślił, że w Polsce wysokość wynagrodzenia minimalnego wzrasta szybciej niż poziom przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

ZOBACZ: NBP: pandemia nie zagraża stabilności polskiego systemu finansowego

Szef MRPiT powiedział też, że problem delegowania pracowników jest dla Polski bardzo istotnym i wrażliwym tematem. Chodzi nie tylko o liczbę pracowników, jaką delegują przedsiębiorstwa mające siedzibę w Polsce, ale także z uwagi na fakt, iż swoboda świadczenia usług jest fundamentem rynku wewnętrznego. – Polska jest przeciwna wszelkim nadużyciom w procesie delegowania pracowników, nawet jeżeli mają one charakter incydentalny. Warunki, w jakich pracują polscy pracownicy, są dla nas kwestią najwyższej wagi – stwierdził Gowin.

Podczas spotkania z komisarzem ds. handlu Valdisem Dombrovskisem Gowin podkreślił znaczenie zawarcia Umowy inwestycyjnej UE-Chiny CAI (Comprehensive Investment Agreement). Jak zaznaczył, dla Polski ważne jest, aby prócz pakietu obejmującego kwestie dostępu do rynku, równych warunków działania i zrównoważonego rozwoju, CAI zawierała postanowienia dot. ochrony inwestycji, w tym mechanizm ISDS/ICS.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

jo/ PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRau: Opozycja straszy rzeczą tak absurdalną jak Polexit
Następny artykułRośnie liczba wypłaconych zasiłków pogrzebowych