A A+ A++

Górnicy przegrali w meczu 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Legią Warszawa 0:1. Jedyną bramkę zdobył w 38. minucie Tomas Pekhart. 

Podsumowanie

Tłum ponad 21 tysięcy kibiców zgromadził się w sobotę wieczorem na stadionie im. Ernesta Pohla, by wspierać Górnika w walce o kolejne ligowy punkty w prestiżowym meczu z Legią Warszawa. I choć zabrzanom nie można było odmówić chęci i determinacji, to ostatecznie trzy punkty pojechały do Warszawy.

Do wyjściowego składu Górnika powrócił Rafa Janicki, a w środku pola trener Bartosch Gaul postawił na Blaza Vrhovca, który zastąpił pauzującego za kartki Damiana Rasaka.

Mecz lepiej zaczęli „górnicy”, którzy jako pierwsi oddali groźny strzał. Uderzenie Roberta Dadoka z 9. minuty sprawiło Dominikowi Hładunowi sporo problemów. W 21. po rzucie rożnym ponad bramką Daniela Bielicy strzelił Maik Nawrocki. Aktywny Dadok raz jeszcze dał o sobie znać w 24. minucie meczu, gdy był bliski przejęcia piłki zmierzającej do bramkarza gości. W odpowiedzi Daniel Bielica zmuszony był do interwencji po strzale Ernesta Muciego. Niestety w 38. minucie po kontrze Legii bramkę strzałem głową zdobył Tomas Pekhart.

Po przerwie na boisku pojawił się Dani Pacheco, który bardzo szybko zaakcentował swoją obecność próbą strzału. Próbował raz jeszcze Dadok, którego strzał z 48. minuty został zablokowany. Od 65. minuty zabrzanie grali z przewagą jednego zawodnika. W odstępie kilkudziesięciu sekund dwie żółte kartki zobaczył Josue. Trener Gaul próbował ten fakt wykorzystać wprowadzając w bój między innymi szybkich i dynamicznych Japończyków – Yokotę, a nieco później Okunukiego. To właśnie Kanji oddał w 83. minucie groźny strzał pod poprzeczkę, który został obroniony przez Hładuna. Serca kibiców Górnika zabiły mocniej również w 87. minucie. Wówczas Maik Nawrocki był bliski pokonania własnego bramkarza. Jeszcze w doliczonym czasie gry ładnie uderzył Dani Pacheco, ale i tym razem górą był golkiper gości. 

Kolejna szansa na punkty za tydzień na wyjeździe w Białymstoku, gdzie Górnik zagra z Jagiellonią. 

Konferencja pomeczowa

Statystyki

źródło: screen / ekstraklasa.tv

Składy, bramki oraz kartki:

Górnik Zabrze – Legia Warszawa 0:1

0:1 – Tomas Pekhart 38’ 

Górnik Zabrze: Bielica – Jensen, Janicki (Yokota 72’), Bergstrom, Janża, Mvondo, Vrhovec (Pacheco 46’), Olkowski (Wojtuszek 79’), Dadok (Okunuki 79’), Podolski, Włodarczyk (van den Hurk 61’)

Legia Warszawa: Hładun – Auguustyniak, Jędrzejczyk, Nawrocki, Wszołek, Slisz, Kapustka (Celhaka 90’), Josue, Ribeiro, Muci (Carlitos 62’, Sokołowski 77’), Pekhart (Rosołek 62’)

żółte kartki: Vrhovec, Mvondo, Van den Hurk – Yuri Ribeiro, Pekhart, Josue, Hładun.
czerwona kartka: Josue (za dwie żółte).

sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).
widzów: 21 396

Tabela

źródło: screen / google.com

Zdjęcia

Źródło, fot. gornikzabrze.pl
Tabela: google.com

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzwartek Jazzowy || Nahorny Trio – Ballad Book – Okruchy Dzieciństwa
Następny artykułTajemnicza darowizna dla Krakowa. Urzędnicy nie wiedzą, gdzie jest 10 mln i sprzedają Cracovię