W II Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie nauczyciele “genderyzują” uczniów, a środowisko LGBT odpowiada za znaczną część przypadków pedofilii. Z takimi hasłami przed publicznym liceum stanęli aktywiści Fundacji Życie i Rodzina. Uczniowie odpowiedzieli im, że nie mają tu czego szukać, bo tolerancja jest dla nich wartością nadrzędną.
To był bardzo gorący poranek przed II Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie, mieszczącym się w ścisłym centrum miasta.
W piątek o godz. 7.30 na chodniku przed budynkiem stanęła piątka aktywistów Fundacji Życie i Rodzina założonej przez Kaję Godek. Mieli ze sobą dwa banery:
“Pedagodzy z II LO w Lublinie popierają genderowanie dzieci”, “Geje: James Rennie oraz Neil Strachan wielokrotnie gwałcili roczne dziecko”.
Część uczniów, którzy przechodzili obok banerów, tylko się uśmiechała. Inni robili zdjęcia. Ale była też spora grupa tych, którzy postanowili głośno wyrazić swoje zdanie. – Idźcie stąd, po co tu stanęliście. Co to ma być? – mówiła do aktywistów jedna z uczennic. – To manipulacja i szczucie na młodych ludzi. Jeśli komuś coś się stanie, będzie to wyłącznie wasza wina – krzyczała z kolei nauczycielka z lubelskiego “Zamoya”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS