A A+ A++

Niewiele brakowało, aby kolizja na drodze wojewódzkiej nr 491 zakończyła się tragedią. Kierujący hondą musiał „uciekać” z jezdni, aby uniknąć czołowego zdarzenia z drugim pojazdem.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek 9 maja w godzinach popołudniowych w Smolarzach na drodze wojewódzkiej numer 491.

Ze wstępnych ustaleń wynika, iż 30-letni kierujący Audi mieszkaniec powiatu kłobuckiego podczas wykonywania manewru wyprzedzania nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącej z przeciwka Hondzie, którą kierował 32-letni mieszkaniec Działoszyna. Kierowca Hondy, aby uniknąć czołowego zderzenia z Audi uciekł na pobocze w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał do rowu i dachował – informuje rzecznik prasowy KPP w Pajęcznie sierż. sztab. Wioletta Mielczarek.

Pomimo, iż zdarzenie wyglądało bardzo poważnie na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierujący byli trzeźwi. Sprawca zdarzenia został ukarany wysokim mandatem karnym oraz punktami karnymi.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułModlitewnik na czas wojny. Duchowa zbroja na czasy niepokoju
Następny artykułBył Campus Przyszłości, będzie campus Tuska. Media donoszą o konkurencji w PO