A A+ A++

W czwartkowy wieczór 12 maja, na scenie Giżyckiego Centrum Kultury wystąpił jeden z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów teatralnych i filmowych – Olgierd Łukaszewicz. Artysta w mistrzowski sposób czytał fragmenty dzieł polskich literatów epoki romantyzmu: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Wojciecha Jastrzębowskiego, Szymona Konarskiego i Cypriana Norwida.

Występ Olgierda Łukaszewicza był nie tylko spotkaniem ze sztuką, ale także z historią. Wybierając wiersze, fragmenty listów i wspomnień z tamtego okresu artysta pokazał, jak bardzo aktualne pozostają ich treści: zagrożenie wojną w Europie, a zarazem pragnienie jej zjednoczenia. W szczególny sposób aktor zwrócił uwagę na dzieło Jastrzębowskiego – projekt Konstytucji dla Europy, którym to pomysłem ten wybitny polski patriota przewidział powstanie Unii Europejskiej. Recytacji towarzyszyła nastrojowa muzyka Witka Łukaszewskiego – wirtuoza gitary flamenco i pieśniarza. Artysta porwał publiczność swoimi balladami rockowymi do teksów Norwida i poczuciem humoru. Prawie dwugodzinny repertuar został wzbogacony o wizualizacje mające na celu podkreślenie romantycznej, refleksyjnej atmosfery koncertu.

Dzięki współfinansowaniu Miasta Giżycka projekt pn. „Olgierd Łukaszewicz & Witek Łukaszewski – W Hołdzie Polskim Romantykom” stanowił premierowe, unikatowe na skalę Polski wydarzenie wpisujące się w obchody ustawionego przez Sejm Roku Romantyzmu Polskiego. Wejściówki zostały rozdane już dwa tygodnie przed koncertem! Publiczność nagrodziła Wykonawców gromkimi brawami i wezwaniem do bisów.

Informacja i zdjęcia: Europejska Fundacja Kultury i Ekologii 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego kubki z nadrukiem są skutecznym nośnikiem reklamy?
Następny artykułCo dalej z Grzegorzem Krychowiakiem? Piłkarz uchylił rąbka tajemnicy