A A+ A++

Takie miejsca, jak warsztat introligatorski, pracownia rękawiczek czy zakład naprawy lamp na mapie miast wciąż istnieją, ale dziś mało kto tam zagląda. Sprawiają wrażenie, jakby czas się w nich zatrzymał. Przez pandemię ich czas może się skończyć. Więcej w “Raporcie” Polsat News.

– Jak ktoś przychodzi, często pyta: “Czy pani jeszcze szyje na tej maszynie, bo ona nie wygląda tak, jakby jeszcze szyła”. A to moja żywicielka – mówi Anna Giedroyć, która zajmuje się szyciem rękawiczek, w rozmowie z Polsat News. 

– Jesteśmy coraz bardziej niszowym zawodem, ale mam nadzieję, że niszowym to nie znaczy zaginionym – przyznaje Grzegorz Strusiński, introligator.

Rzemieślnicy z roku na rok coraz bardziej obawiają się o swoją przyszłość.

– Faktycznie, rynek jakby się skurczył. Ludzie mniej wychodzą, mniej myślą o takich rzeczach jak rękawiczki – wyznaje pani Anna.

Czytaj więcej w Polsat News.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTAURON Liga. Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz – Developres SkyRes Rzeszów 2:3. Skrót meczu (POLSAT SPORT). Wideo
Następny artykułCCK Chorzów: Spektakl “KORPO” WRACA NA NASZĄ SCENĘ Z WIELKIM ROZMACHEM!!!