A A+ A++

Gwiazda WIG20 napędzana jest nadziejami na wielki sukces nowej produkcji „Cyberpunka 2077”, który ma wyjść w kwietniu 2020 roku. Twarzy i swojego głosu do gry udzielił Keane Reeves, a oczekiwania po sukcesie trzech części „Wiedźmina” są ogromne. Ipopema szacuje, że nowa gra sprzeda się w 28 mln egzemplarzy w ciągu roku, co dawałoby porównywalny wynik do GTA V. Nic dziwnego, że Bloomberg umieścił spółkę na liście 50, które należy obserwować w kolejnym roku.

Czytaj więcej: W oczekiwaniu na „Cyberpunka 2077”

Unimot (+240 proc.)

Rosnąca cena akcji Unimotu to efekt odbicia po silnych spadkach – na przełomie lat 2016/2017 cena akcji sięgała nawet 80 zł (obecnie poniżej 30 zł). Unimot to jedna z tych firm, która zyskała na walce państwa z szarą strefą paliwową, ale gdy PKN Orlen zaczął ostrą konkurencję cenową, firma musiała rozpocząć restrukturyzację. Wziął się za nią współzałożyciel firmy Adam Sikorski, który wrócił na fotel prezesa firmy. Firma, która wyrosła na imporcie oleju napędowego, rozwija kolejne kierunki – stacje paliwowe pod szyldem Avia (Sikorski chciałby przejąć stacje od Orlenu, gdy dojdzie do fuzji z Lotosem), sprzedaż asfaltu, a nawet skutery elektryczne.

Kurs Unimotu Fot.: Forbes.pl

Czytaj więcej: Unimot – hulajnoga na stacji benzynowej

Polska linia lotnicza założona przez czterech wspólników – byłych pracowników Central Wings, niskokosztowej linii lotniczej należącej do LOT-u, która upadła. Obsługuje przede wszystkim czartery – aż 60 proc. przychodów pochodzi od największych w Polsce biur podróży – TUI, Itaki i Rainbow Tours. W 2018 roku przekroczyli 1 mld zł przychodów. Rozwijają się na rynkach zagranicznych – zaczęli organicznie, a niedawno przejęli 49 proc. szwajcarskiego przewoźnika Germania Flug i przemianowali go na Chair. Mimo problemów z samolotami Boeing 737 Max firma w dalszym ciągu poprawiała wyniki finansowe.

Enter air Fot.: Redakcja Forbes

Czytaj więcej: Jak czterech Polaków podbiło niebo

Mo-Bruk (+147 proc.)

– Śmieci trzeba szanować i traktować jak pełnowartościowy surowiec do wtórnego wykorzystania – przekonuje Józef Mokrzycki, głowa rodziny, kontrolującej Mo-Bruk. Jego firma nie tylko odbiera odpady, ale i potrafi je przetwarzać w paliwa alternatywne, ciepło, a także granulat cementowy wykorzystywany do budowy dróg. Sprzyja im walka z szarą strefą, która zaczęła się po serii pożarów na wysypiskach śmieci.

Czytaj więcej: Mo-Bruk. Śmieci trzeba szanować

Erbud (+106 proc.)

Spółka korzysta na bardzo dobrej koniunkturze budownictwie. Na koniec września jej portfel zamówień przekroczył 2,3 mld zł, a marża utrzymuje się powyżej 2 proc. Po trzech kwartałach 2019 roku grupa miała 43,9 mln zł zysku operacyjnego oraz 28,3 mln zł zysku netto wobec odpowiednio 27 mln zł i 25 mln zł straty przed rokiem.

ZPUE (+153 proc.)

Założony przez Bogusława Wypychewicza producent urządzeń dla firm energetycznych zaliczył odbicie na giełdzie po dotkliwych spadkach w latach 2017-18. Od początku roku właściciel jednak wrócił na fotel prezesa i wyniki finansowe zaczęły się poprawiać. Po dwóch latach strat, ww tym roku wynik po 3 kwartałach był dodatni i wyniósł 32,7 mln zł. Ostatnio firma przekazała inteligentne stacje transformatorowe dla Innogy, wyspecjalizowane do współpracy z OZE, mające własne magazyny energii oraz stacje ładowania aut elektrycznych.

Czytaj więcej: Z garażu na listę najbogatszych

Asseco SEE (+122,5 proc.)

Ta spółka z grupy Asseco Adama Górala, która odpowiada za rynki południowo-wschodniej Europy oraz Turcji ma świetny rok za sobą, co zaowocowało najwyższymi notowaniami w jej historii. Bez uwzględnienia akwizycji zysk operacyjny wzrósł o 51 proc. w III kwartale. W 2019 r. Asseco SEE dokonało wielu akwizycji, kupując takie spółki jak: Necomplus (Hiszpania, Portugalia, Ameryka Łacińska), Sonet (Czechy i Słowacja), Mobven (Turcja). Według analityków PKO BP motorem wzrostu w kolejnych latach „będzie przede wszystkim ecommerce w Turcji, wzrost w terminalach płatniczych, a także lepsze wyniki w rozwiązaniach dla bankowości”.

Czytaj więcej: Asseco – firma od przejmowania

Ten Square Games (+157 proc.)

Firma twórcy Naszej Klasy Macieja Popowicza wybiła się jako producent gier dla wędkarzy na komórki – „Let’s Fish” i „Fishing Clash”. Do dziś są specjalistami od gier mobil … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJoanna Krupa pokazała, jak teraz wyglądają jej poranki. Na nowym wideo pochwaliła się intymnym momentem. “Najlepszy prezent na świecie”
Następny artykułMaja Bohosiewicz myślała, że ma umięśniony brzuch, ale prawda okazała się inna. Z tym problemem zmaga się wiele kobiet po ciąży