A A+ A++

Rolnik z Ghany jest w stanie krytycznym po tym, jak odciął sobie genitalia… podczas snu. Mężczyzna cierpiący na parasomię okaleczył się, śniąc, że kroi mięso na obiad dla rodziny.

Jak podaje BBC, 47-letni rolnik w dniu zdarzenia uciął sobie krótką drzemkę popołudniu, zasypiając na krześle. W tym czasie przyśniło mu się, że przygotowuje dla rodziny obiad i kroi do niego mięso.

Myślał, że kroi mięso

Mężczyzna niestety nie tylko we śnie, ale również na jawie chwycił za nóż. Niczego nieświadomy odciął sobie genitalia. Poczuł tak ogromny ból, że będąc jeszcze we śnie, zaczął wzywać pomocy. Wówczas przybiegło dwóch sąsiadów, którzy zobaczyli rolnika siedzącego w kałuży krwi. Natychmiast wezwano pogotowie. Mężczyzna dopiero w szpitalu odzyskał świadomość i zdał sobie sprawę z tego, co się naprawdę stało stało. 

Mężczyzna przebywa w szpitalu, czeka go operacja. 

ZOBACZ: Indie. Odcięła mu genitalia, bo próbował zgwałcić jej nastoletnią córkę

Czym jest parasomia?

Parasomia jest to grupa zaburzeń, polegających na występowaniu w trakcie snu lub przy wybudzaniu się nieprawidłowych lub niepożądanych zachowań. 

Według czasopisma medycznego “Healthline” cierpiący na parasomię ludzie robią nietypowe rzeczy podczas snu. Inni ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że ta osoba śni, chociaż w rzeczywistości nie jest ona świadoma tego co robi i nie pamięta tego po przebudzeniu.

Stan ten powoduje różne poziomy aktywności od mówienia przez sen, moczenie się w łóżku, po spacery we śnie i wykonywanie codziennych czynności.

pgo/ sgo/BBC

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPraca wre! W końcu będzie połączenie północy z południem
Następny artykułKryzys energetyczny? Nie dla OZE, choć bariery prawne znikają powoli