A A+ A++
  • Wczesne koncepcje fabularne Wiedźmina 3 zakładały, że Geralt zinfiltruje Dziki Gon. Miał udawać jednego z upiornych jeźdźców i wykonywać z nimi zadania, by działać od środka.

  • Twórcy ostatecznie porzucili ten pomysł, aby historia była bardziej osobista. Zdecydowali, że relacja Geralta z Ciri i Yennefer jest ważniejsza niż pokazywanie Dzikiego Gonu “od kuchni”.

  • Finał gry był początkowo inspirowany misją samobójczą z Mass Effect 2. Geralt wraz z zebraną drużyną miał popłynąć skelligijskim drakkarem na mroźne morza, by tam stoczyć ostateczną bitwę.

Wiedźmin jako szpieg w upiornej armii

Geralt stał się kimś w rodzaju kreta w Dzikim Gonie. Żeglował na Naglfarze – tym ich upiornym statku – i brał udział w zadaniach razem z innymi jeźdźcami, udając jednego z nich

wspomina Blacha.

Finał w stylu Mass Effect

Osobista historia wygrała z widowiskiem

Zobacz również:

Czy wiesz, że…

Digital Dragon 2025: Krakowskie święto gamedevuInteria.plINTERIA.PL … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezeska Industrii Kielce straci stanowisko? Wiemy, kto może ją zastąpić
Następny artykułMisja gospodarcza do Japonii – targi CEATEC – technologie cyfrowe