A A+ A++
Zdjęcie ilustracyjne.
Pabianiccy strażacy zostali wczoraj wezwani do otwarcia jednego z mieszkań przy ul. Pułaskiego, w którym zachodziło podejrzenie zgonu lokatora. Niestety, była to prawda.

O pomoc w dostaniu się do środka prosiła policja. Kilka minut przed godz. 20.30 pod wskazany przez nią adres wyjechały dwa zastępy (6 osób).

Drzwi lokalu na parterze były zamknięte, paliło się w nim światło, nie dochodziły natomiast z niego żadne odgłosy. Straż weszła do mieszkania przez okno. W pokoju na łóżku leżał 62-letni mężczyzna.

– Ze względu na widoczne znamiona śmierci nie podejmowaliśmy resuscytacji krążeniowo – oddechowej – poinformował st. kpt. Michał Kuśmirowski z PSP.

Facebook

Twitter

Pinterest

WhatsApp

Poprzedni artykułZagubiona obrączka z powrotem na palcu. Znalazca odebrał nagrodę
Następny artykułUruchomiły się czujki czadu. Konieczna była ewakuacja mieszkańców
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStan zdrowia psychicznego polskich uczniów z perspektywy nauczycieli
Następny artykułPrzygody tylko dla odważnych – spotkanie z krokodylami