Niezwykle głośno zrobiło się w ostatnim czasie w mediach o Zbigniewie Bartmanie. Po zakończeniu pobytu w zespole Emma Villas Aubay Siena powrócił do Polski i zaczął rozglądać się za pracodawcą. Nie narzekał jednak na brak zajęć, bo poza sezonem pełnił rolę eksperta w telewizyjnym studiu. Zdarzały mu się wpadki – jak wtedy, gdy zaatakował Wilfredo Leona. Teraz o Bartmanie znów jest głośno.
Bartman wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na karierę w MMA. “Starczy, dosyć tego”
Tuż po spotkaniu Polska – Słowenia Bartman przekazał w studiu TVP, że kończy karierę i zamierza sprawdzić się w formule mieszanych sztuk walki. 36-latek związał się z federacją Sławomira Peszki i już 5 sierpnia zadebiutuje w klatce.
Niedługo później udzielił wywiadu TVP Sport. – Po dwudziestu latach zawodowej pracy w siatkówce nie miałem w sobie dużego ognia do grania. Motywowanie się kosztowało mnie dużo zdrowia psychicznego. Stwierdziłem, że jest to dobry moment, tym bardziej że pojawiła się propozycja kontynuowania życia sportowego w nieco inny sposób – powiedział.
– Nie miałem ochoty wyjeżdżać już za granicę. Starczy, dosyć tego. Mogę tam pojechać na wakacje, ale opuszczenie kraju na cały sezon, rozłąka z synem i również z Zuzą (siatkarką Zuzanną Górecką, prywatnie partnerką Bartmana) to nie są łatwe tematy. Poza tym bycie samemu również na mnie oddziaływało. Dużo czasu w trakcie kariery spędziłem samotnie, wystarczy. Nastał czas, by pomyśleć o czymś innym. Od dwóch lat takie myśli pojawiały się w mojej głowie, ale czekałem na odpowiedni moment. Wydaje mi się, że on właśnie nadszedł – kontynuował.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Na koniec zawodnik, który będzie przygotowywał się do walki w Warszawskim Centrum Atletyki, odpowiedział na pytanie, czy kiedykolwiek oglądał gale freak fightowe? – Freak fightów nie, ale UFC tak. Inne sporty walki, takie jak boks, również. Od początku się nimi interesowałem – w mniejszym bądź większym stopniu – przekazał Bartman.
– Walka w ramach Clout MMA będzie dla mnie jednak nowa, nigdy nie brałem udziału w czymś podobnym. Wydaje mi się, że mój charakter pasuje do tego typu aktywności. Lubię rywalizować, więc jest to fajna możliwość spędzenia czasu po zakończeniu siatkarskiej kariery i rozpoczęcia jej w innym sporcie. Wyzwanie jest jednak bardzo duże. Nigdy wcześniej nie trenowałem sportów walki. Poza tym czasu jest bardzo mało – podsumował.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS